Smardzowice. Perypetie wokół likwidacji szkoły. Wojewoda unieważnił uchwałę Rady Miejskiej w Skale

FLESZ - Sypią się mandaty za łamanie obostrzeń

O likwidacji szkół w Smardzowicach mówi się w gminie Skała od 2019 r. Najpierw był audyt - zlecony przez gminę, który wywołał niepokój rodziców. Wyczytali oni, że oszczędności w oświacie mogą być wprowadzane poprzez likwidację szkoły. I zaczęły się takie przygotowania. W ubiegłym roku została podjęta uchwała intencyjna w sprawie likwidacji.

Jak nam mówił burmistrz Skały Krzysztof Wójtowicz - zaplanował utrzymanie w Smardzowicach placówki edukacyjnej. W ten sposób, że w miejscu szkoły postanowił tworzyć przedszkole samorządowe. Tymczasem rodzice walczą o utrzymanie szkoły. Wskazują, że placówka w Cianowicach, którą wskazano jako miejsce nauki ich dzieci - jest zbyt ciasna, żeby przyjąć uczniów ze Smardzowic. Tym samym sytuacja dzieci pogorszy się także ze względu na konieczność dojazdu.

Gdy po negatywnych opiniach kuratorium i ministerstwa radni skalscy w lutym głosowali nad uchwałą o tworzeniu przedszkola w miejscu szkoły, to Komitet Obrony Szkoły zwracał uwagę, że zapisy uchwały naruszają prawo, ale mimo to uchwała została podjęta. Teraz jest unieważniona.

Jeszcze nie zastanawialiśmy się co dalej z tą uchwałą, bo to świeża sprawa. Zajmiemy się tym po świętach. Jest rozbieżność w decyzji wojewody i ministerstwa, które wcześniej wydając negatywną opinię co do likwidacji szkoły wskazywało m.in. na brak pewności, że powstanie przedszkole, bo nie mamy stosownej uchwały intencyjnej. Dlatego podjęliśmy tę uchwałę. A służby wojewody ją zakwestionowały

- mówi Krzysztof Sobczyk, przewodniczący Rady Miejskiej w Skale.

Wydział Prawny i Nadzoru Urzędu Wojewódzkiego poinformował władze Skały, że stwierdził nieważność uchwały Rady Miejskiej w Skale z 17 lutego i wskazał, że ta uchwała "narusza w sposób istotny obowiązujący porządek prawny". W piśmie z Urzędu Wojewódzkiego jest informacja, że tworzenie przedszkola jest uzależnione od likwidacji szkoły. Tymczasem zamiar likwidacji szkoły został negatywnie zaopiniowany.

Na likwidację nie dało zgody Małopolskie Kuratorium Oświaty, a potem to stanowisko podtrzymało Ministerstwo Edukacji i Nauki, które informowało, że po wnikliwym rozpatrzeniu sprawy podtrzymało negatywną opinie kuratora. Te organy widzą możliwość rozwoju naszej szkoły, jej rozbudowy i zwiększanie liczby dzieci

- mówi Piotr Pilszak, reprezentujący Komitet Obrony Szkoły.

Postanowienie ministra gmina zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Skarga nie została jeszcze rozpatrzona. W momencie podejmowania uchwały o tworzeniu przedszkola we wskazanym budynku istnieje szkoła i nie ma pozwolenia na jej likwidację.

Ponadto nadzór prawny Urzędu Wojewódzkiego stwierdza, że "zakwestionowana uchwała prowadzi do obejścia przepisów o przekształceniu szkół i placówek publicznych zawartych w ustawie Prawo oświatowe".

Na stwierdzenie nieważności uchwały przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Jak informuje przewodniczący Rady Miejskiej w Skale Krzysztof Sobczyk władze gminy skonsultują z prawnikami jak dalej postąpić.