Spółdzielnia obiecuje naprawienie zdewastowanych placów zabaw

Zardzewiałe zjeżdżalnie, połamane ławki i niewykoszone trawniki - tak wyglądają place zabaw na osiedlu Wólki, należącym do Spółdzielni Mieszkaniowej "Beskid" w Nowym Sączu.

Rodzice maluchów, które nie mają się gdzie bawić, podkreślają, że problem jest nierozwiązany od lat, a apele o budowę choćby jednego, bezpiecznego placu zabaw trafiają w próżnię.

- Płacimy wysoki czynsz, a mam wrażenie, że na osiedlu czas zatrzymał się 30 lat temu - opisuje pani Monika, mama 4-letniego Dominika. Sprowadziła się na Wólki przed dziesięciu laty. Mówi, że już wtedy place zabaw były w fatalnym stanie.

I dziś nie jest lepiej.

- Mąż mieszka na tym osiedlu od 30 lat i mówi, że będąc dzieckiem nie bawił się na huśtawkach, ponieważ było to po prostu niebezpieczne - przekonuje pani Monika.

- Ja sama jeżdżę z synkiem na osiedle Milenium, gdzie miejsce zabaw są bardziej zadbane i bezpieczne.

Rozczarowani postawą spółdzielni mieszkańcy zauważają, że w ciągu kilku lat wybudowała ona dwa bloki na należących do "Beskidu" gruntach os. Wojska Polskiego. Kolejny powstaje właśnie przy ul. Barbackiego na Wólkach.

- Spółdzielnia realizuje wielomilionowe inwestycje, a nie może wyłożyć paru tysięcy złotych na miejsca zabaw dla dzieci?
- pytają rodzice.

Prezes spółdzielni Piotr Gawron wyjaśnia, że bloki budowane przez "Beskid" powstają w oparciu o wpłaty przyszłych lokatorów.

Nie wydaje się więc na nie ani jednej spółdzielczej złotówki. Inwestycje są rozliczane z wpłat najemców dopiero po ich zakończeniu. - Co do placów zabaw, to właśnie je naprawiamy - dodaje.

- Te już istniejące możemy co roku remontować, co kosztuje spółdzielnię około ośmiu tysięcy złotych. Do prac przystępujemy wiosną i właśnie teraz się za to zabieramy. Już trwają prace.

Dotyczy to ośmiu placów zabaw, znajdujących się po połowie na Wólkach i na os. Wojska Polskiego. Walne zgromadzenie spółdzielni zgodziło się także na wybudowanie na obu osiedlach po jednym nowoczesnym miejscu zabaw z atestowanymi urządzeniami.