Żarty się skończyły
Pisałem tydzień temu, że nie ma to jak wyjechać, nie widzieć, nie słyszeć. Oderwać się od dnia naszego powszedniego, oderwać od mentalności niskopiennych. Choć...
Błogostan, cisza
Nie ma to jak urlop! Wyjechać, oderwać się od rutyny i demonów dnia codziennego. Od szumu coraz bardziej medialnego... Jakże miło nie widzieć, nie słyszeć. W...
Uchwała LXX/650/05 czyli wielka bzdura
Bronisław Maj bodaj wciąż wierszy nie pisze; nie przychodzą do niego - jak mówi Bronio z tym swoim chłopięcym spokojem. Cóż, niezbadane są wyroki muz.
Naprawdę trzeba bronić
Tu nie ma co sporów prowadzić, tu stawać w obronie należy. I godzi się. Wręcz mus jest. To nie może być tak, że każdy może bezcześcić czy choćby tylko nie...
Znów stara śpiewka
Historio, historio,/ tania z ciebie dziewka,/ miała być canzona,/ a jest stara śpiewka" - pisała Agnieszka Osiecka. Znamy tę śpiewkę, do bólu znamy. Ile to razy...
O ileż milej się żyje
Ależ miło się żyje od tych paru dni, z jaką przyjemną świadomością; jakże napawają te rozstrzygnięcia optymizmem, choć oczywiście pełnych gwarancji na...
Jak wypadnie to głosowanie
Niezwykle jestem ciekaw, jakie będzie rozstrzygnięcie; niezwykle, a może zwykle, bo też - nie przesadzajmy - wybór ten aż tak wiele znowu w naszym życiu nie...
Paryż nad Wisłą
Ongiś wystarczyło włączyć radio; Edith Piaf, Juliette Greco, Charles Aznavour, Gilbert Becaud, Georges Brassens, Jacques Brel, Leo Ferre, Joe Dassin - piosenka...
Basi początki i rozwój
Nie korzystałam z pamiętników, nie pisałam plotek, a miałabym o czym pisać! Chciałam pokazać to, co myśmy tutaj robili aż do mojego wyjazdu. Na szczęście mam...
Mój Gebethner i Wolff
W czasie studiów to było miejsce wyjątkowe. I obowiązkowe. Regularność odwiedzin się opłacała; po jakimś czasie było się osobą kojarzoną, miało się względy....
Mała ulica wielkiego Eilego
Zły jestem sam na siebie, aż bym "przydawką zdobiącą" rzucił, że odwołam się do wiersza Ludwika Jerzego Kerna.
Halina - coraz większe show
Kiedy się poznaliśmy? Dawno. O kilkadziesiąt lat młodsi, o tyle samo lżejsi. W innych związkach. Czas rozmywa detale, a może była i wódka, bo wtedy w ogóle...
Przychodzimy, odchodzimy
"Przychodzimy, odchodzimy". Tyle razy to śpiewali piwniczni artyści, przez dziesiątki lat... Były odejścia definitywne, jak Piotra, jak Haliny, nie zostawiające...
KDS, czyli o sobie
Wzięło mnie na wspomnienia; na przeglądanie pożółkłych stron, wciąż trzymanych mimo paru dekad... Bo też gdyby nie one, pewnie by mnie teraz nie było w tym...
Takie stawiam sobie pytania
Rozglądam się nieporadnie - wzrokiem zza mgły wzruszeń, zza parawanu szorstkiego cynizmu, którym oskorupiałem się w chwilach, gdy inaczej bronić się nie...
Telewizja na SMS-y
Czy byłbyś gotów płacić 7 zł miesięcznie na media publiczne? - dociekała "Polityka" w cotygodniowej sondzie. Uzyskała 68 proc. głosów na "nie", 32 na "tak".
Te pośladki, to pytanie...
W którym momencie dopadło mnie to pytanie?
Nigdy nie jest za późno...
Ta książka dodaje sił do życia; optymistyczny jest już sam tytuł - "Nigdy nie jest za późno...". Nigdy nie jest za późno na nowe wyzwania, nowe dokonania i na...
Niedopowiedziana autobiografia
Druga połowa lat 70. Zima. Nocny pociąg przywiózł mnie do Warszawy na jakieś dziennikarskie seminarium, niewarte pamięci. Ale rannego zakwaterowania nie...
Wytrzeźwienia umysłowe
"Uprzejmie informuję, że Izba Wytrzeźwień w Toruniu, ul. Kasztanowa 16, z dniem 1 stycznia 2009 zmienia nazwę na Miejski Ośrodek Edukacji i Profilaktyki...
Moje 65 lat
65 lat "Dziennika Polskiego"... Jeśli sobie uświadomię, że pojawiłem się na jego łamach w 1974 roku, to mogę powiedzieć, że ponad połowa z tego jest moja......
Zanurzmy się w Jamie
Tak bywa najczęściej; jeden wieczór, dwa zaproszenia.