Najnowsze artykuły

Piwnica i stajnia na Wawelu
Piątek, 5 sierpnia, godz. 20, Dziedziniec Arkadowy Zamku Królewskiego. „Polska stajnia narodowa - bis”, na tak zatytułowany program zaprasza Piwnica pod Baranami, a pokaże go jutro o godz. 20 na Dziedzińcu Arkadowym Zamku na Wawelu.

Zmarł redaktor Jan Frandofert, dziennikarz sportowy znany z łamów krakowskich gazet
8 grudnia wieczorem zmarł w Krakowie red. Jan Frandofert, dziennikarz sportowy znany z łamów „Gazety Krakowskiej”, „Dziennika Polskiego”, „Echa Krakowa” i „Tempa”. Specjalizował się w pisaniu o piłce nożnej, hokeju na lodzie, kolarstwie i tenisie. Mszę świętą za duszę Zmarłego odprawi w poniedziałek 14 grudnia o godz. 12 w Korzkwi proboszcz miejscowej parafii, były hokeista ks. Paweł Łukaszka, natomiast pogrzeb odbędzie się w środę 16 grudnia o godz. 12 w Kielcach na Cmentarzu Starym przy ul. Piotra Ściegiennego.

"Na zawsze melomani". W Krakowie powstaje film dokumentalny o początkach jazzu
„Na zawsze melomani” to film w reżyserii Rafała Mierzejewskiego opowiadający historię polskiego jazzu. Zdjęcia do filmu zostały zrealizowane m.in. w Krakowie. Premierę filmu zapowiedziano na czerwiec 2021 r.

Kraków. Premierowy pokaz koncertu Piwnicy pod Baranami ku pamięci Piotra Skrzyneckiego już 11 grudnia
Od piątku na platformie e-kinopodbaranami.pl będzie można zobaczyć rejestrację widowiska "By się nam serce śmiało" Piwnicy Pod Baranami. Koncert, dedykowany Piotrowi Skrzyneckiemu w 90. rocznicę urodzin, miał miejsce 12 września 2020 roku w Operze Krakowskiej. Wystąpili liczni piwniczni artyści, m.in. Ola Maurer, Ewa Wnuk, Rafał Jędrzejczyk i Miki Obłoński.

Zmarł red. Zbigniew Ringer, wieloletni szef działu sportowego "Dziennika Polskiego"
W wieku 92 lat zmarł Zbigniew Ringer, dziennikarz i redaktor „Dziennika Polskiego”, przez wiele lat szef działu sportowego.

Wszystko zaczęło się w Piwnicy. Historia jazzu po krakowsku. Recenzja książki "Jazz w Piwnicy Pod Baranami"
Wszystko zaczęło się w Piwnicy. Jak to w Krakowie, w Piwnicy Pod Baranami. A mowa polskim jazzie. Co sprawiło, że w 1956 roku „w zatęchłej piwnicy, w której trzymano węgiel, należącej do Pałacu Pod Baranami zaczęli spotykać się różni artyści”? Magia miasta, która do dziś ściąga do niego najznamienitszych muzyków światowych, bo Kraków to miasto jazzu - przekonuje Witold Wnuk. „Działa tu około czterystu artystów grających tę odmianę muzyki, organizowanych jest dziesięć festiwali i konkursów, a koncerty jazzowe odbywają się przez okrągły rok” – wylicza Wnuk w książce „Jazz w Piwnicy Pod Baranami”. Sam jest dyrektorem jednego z nich, Summer Jazz Festival.

Piotr Skrzynecki. Możliwy tylko w Krakowie. Wspomnienie artysty
Piotr Skrzynecki był legendą za życia, sam kreował swój artystyczny wizerunek. Stał się uosobieniem artystycznej krakowskiej cyganerii. Warszawiak z urodzenia, krakowianin z wyboru jest symbolem Krakowa jak hejnał z wieży Mariackiej. 12 września świętowałby 90. urodziny.

Ewa Demarczyk nie żyje. Artystka z Piwnicy pod Baranami zmarła w wieku 79 lat
Ewa Demarczyk nie żyje - informuje Piwnica pod Baranami. "Czarna Madonna" polskiej sceny muzycznej zmarła w wieku 79 lat.

Słowo na niedzielę: Kataklizmy są sprawiedliwe
Nie chcę bagatelizować wyborczej kampanii, która wychodzi właśnie na ostatnią prostą.

Słowo na niedzielę: Klimat ma swoje prawa
Cisza. Więc o wyborach będzie szumiało dopiero wieczorem.

Słowo na niedzielę: Przepowiednie
Od najdawniejszych czasów nie brakowało ludzkości wróżek i wróżbitów, magów i czarnoksiężników, jasnowidzów i tych, co przepowiadają przyszłość i magii czarnej czy białej. A dzisiaj?

Słowo na niedzielę: Ważny jest człowiek
Pewnemu ojcu udało się razem z czteroletnim synkiem, nie bez „negocjacji” uporządkować pokój dziecinny.. Ojciec odetchnął z ulgą: „Ważne, że jest posprzątane”. Na to mały mędrzec odparł ku zaskoczeniu taty: „Ważny jest człowiek”.

Wszystko jest polityką. Demokracja bez ryzyka
Wybory? W żadnym wypadku - wołają jednym głosem niezłomni obrońcy demokracji. W tej sprawie są zgodni liberałowie z Platformy, „ludowcy” z PSL, lewicowcy od Biedronia czy rusofile z Konfederacji. Wybory przeprowadza się po to, żeby je wygrać - lamentują kandydaci opozycji - a nie po to, żeby przekonać się o woli wyborców. Waleczni i nieprzejednani obrońcy Konstytucji, wczoraj naciąganej w interesie nadzwyczajnej kasty, dziś otwarcie wzywają, aby jej po prostu nie przestrzegać. Jak to? - pytają. Mamy przegrać wybory przez tych głupich wyborców, którzy nie chcą głosować na naszych kandydatów? To niemożliwe! Wybory trzeba odłożyć w czasie, aż sondaże będą zapowiadać nasze zwycięstwo. Nie podobają się nasi kandydaci? To musimy mieć czas, żeby ich wymienić na innych. Demokracja jest wtedy, gdy wygrywamy i żadna głupia większość nie będzie nam narzucać swojej woli.

Od Krakowa do Brukseli. Czy Morawiecki może być jak Johnson, a Budka jak Biden?
Wielka Brytania ma za sobą doświadczenie wspólnego działania rządu i opozycji w czasach II wojny światowej, wybrany niedawno lider opozycyjnej Partii Pracy Keir Starmer zaraz po objeciu funkcji nawiązał kontakt z premierem Borisem Johnsonem, który zresztą niebawem znalazł się w szpitalu ( Covid-19).

Cały ten zgiełk. Indianie i najeźdźcy, czyli krajowcy i wlazłoki
Urzeczeni marzeniami o idylli opuszczają miasta. Kupują działki i budują domy. Miejscowi nazywają ich najeźdźcami lub wlazłokami. Uważają, że z najeźdźców nie ma żadnego pożytku. Nie angażują się w życie wsi, bo bladym świtem wyjeżdżają do pracy i wracają wieczorem - muszą zarobić na spłatę kredytu. Zabierają ze sobą dzieci, bo są przekonani, że poziom w szkole wiejskiej musi być niższy. ( W rzeczywistości często jest odwrotnie.) Rzadko płacą podatki w gminach, gdzie się osiedlili. Jedni chcą zachować miejskie przywileje, jak choćby prawo parkowania, innym nie przychodzi do głowy, że infrastruktura, z której korzystają - sieć wodociągowa, kanalizacja, drogi i ich oświetlenie - zbudowała i utrzymuje gmina. Żeby to jakoś działało potrzebne są pieniądze.

Krogulec porywacz
To nie było możliwe. Nie i już. A jednak widziałem to na własne oczy.

75 lat "Dziennika Polskiego". Dziennikowy gwiazdozbiór
Szymborska miała zrezygnować z poezji, gdyby nie przyjęto jej pierwszego wiersza, Iredyński w dniu debiutu jeździł tramwajem cały dzień, trzymając w kieszeni wydrukowany tekst

75 lat "Dziennika Polskiego". Pomaganie ludziom to misja
- Pani redaktor, życie mojego dziecka jest zagrożone. Teraz już tylko wy możecie mi pomóc! - twarz śmiertelnie przerażonej kobiety zapamiętam do końca życia

75 lat z „Dziennikiem Polskim”
Na łamach gazety można było przeczytać o wszystkich ważnych wydarzeniach z kraju i ze świata, jakie miały miejsce po wojnie. Nawet w najczarniejszych latach stalinizmu.

Kraków. Urodziny "Dziennika Polskiego" - ze specjalnym wydaniem i obwarzankami dla Czytelników
Jubileusz 75-lecia "Dziennika Polskiego" to również święto naszych Czytelników, dla których przecież przygotowujemy kolejne numery gazety. Z okazji tych szczególnych urodzin tuż obok siedziby redakcji na Zabłociu we wtorek rano rozdawaliśmy najnowsze wydanie "Dziennika", ze specjalnym dodatkiem o naszym piśmie. I to jeszcze nie koniec upominków!

75 lat "Dziennika Polskiego". "Krążownik Wielopole", czyli jak się przerabia gołębie na konserwy
Mam w dupie małe miasteczka - pisał w wierszu Andrzej Bursa, wkurzony, że redaktorzy „Dziennika Polskiego” kazali mu pisać reportaże z prowincji. O perspektywie rozwoju i tym podobnym...

Edytorial na 75-lecie Dziennika Polskiego: Jeszcze długo nie!
Być może to już czas, żeby wpaść w panikę – brzmiał tytuł artykułu opublikowanego na łamach magazynu zajmującego się tematyką dziennikarską „The American Journalism Review” w 2008 roku.
Najpopularniejsze