INFRASTRUKTURA. Wczoraj urzędnicy przedstawili plany dotyczące inwestycji rowerowych w Krakowie na najbliższy rok
Na ulicach sezon rowerowy rozpoczął się na dobre. Wczorajsze posiedzenie zespołu zadaniowego ds. polityki rowerowej było szansą na zapoznanie się z tym, jak miasto ma zamiar w tym roku wspierać miłośników jednośladów.
Przedstawiciele Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu przekazali, że w Krakowie obecnie rowerzyści mogą pozostawiać swoje jednoślady w 219 miejscach. Tyloma stojakami rowerowymi dysponuje miasto. W ubiegłym roku po wielu staraniach ich liczba niemal się podwoiła. Zainstalowano 22 stojaki typu "ucho" i 80 nietypowych stojaków w kształcie m.in. obwarzanka czy smoka wawelskiego. W tym roku, niestety, w kasie miasta pieniędzy wystarczy na zaledwie ok. 20 nowych stojaków. Koszt jednego takiego stojaka to ok. 1,5 tys. zł. - Na razie nie stać nas na więcej stojaków. W kwestii lokalizacji mają być prowadzone konsultacje - podał Tadeusz Trzmiel, wiceprezydent Krakowa ds. inwestycji miejskich.
Padło natomiast zapewnienie, że obecna sieć ścieżek rowerowych licząca 108 km zostanie poszerzona o ok. 11 km nowych ciągów rowerowych. Już w wakacje rowerzyści mają pojechać m.in. ścieżką przy alei Pokoju (od ul. Kordylewskiego do Zwycięstwa i Świtezianki), ścieżką wzdłuż alei Andersa (fragment), ul. Broniewskiego i Meissnera (od Pilotów do Łąkowej). Ma przybyć również przynajmniej kilka kontrapasów, których obecnie w Krakowie jest zaledwie 2401 metrów. - Jeśli udałoby się zrealizować to, co zaplanowaliśmy, będzie to dobry rok dla krakowskich rowerzystów. Duża liczba inwestycji poprawi znacząco komfort jazdy w wielu rejonach miasta. Ponadto, oprócz zaplanowanych 4 milionów złotych zarezerwowanych w budżecie na te cele, jest szansa, by drugie tyle pozyskać z środków zewnętrznych - przekazał Tadeusz Trzmiel.
Możliwości takie dał ogłoszony przez marszałka województwa konkurs w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 - 2013. Kraków do konkursu zgłosił projekt "Poprzez naturę poznajemy kulturę - rozbudowa szlaku rowerowego wzdłuż Wisły w Krakowie". Surowo deklaracje miasta ocenili przedstawiciele krakowskich środowisk rowerowych. - Nie widzę tu żadnej rewolucji. Tempo zmian i realizacji inwestycji rowerowych jest dramatycznie powolne. Przynajmniej na połowie ulic jednokierunkowych w naszym mieście powinien zostać dopuszczony dwukierunkowy ruch rowerowy - ocenił Marcin Hyła z organizacji Miasta dla rowerów.
Miasto przekazało ponadto, że dziś ruszają negocjacje z firmą, która zgłosiła się do przetargu o koncesję na obsługę sieci rowerów miejskich. Według założeń do 2015 roku miałaby powstać sieć 150 stacji dokujących, po 10 rowerów w każdej. Pierwsze 150 spośród 1,5 tys. przewidzianych rowerów miałoby zostać dostarczonych jeszcze w tym roku. Operator całość inwestycji ma pokryć z własnych środków. W zamian najprawdopodobniej przez 10 lat będzie mógł czerpać zyski z obsługi wypożyczalni. Na razie miasto nie chce zdradzać szczegółów ze względu na prowadzone rozmowy z potencjalnym operatorem.
- Sądzę, że w trakcie kolejnych spotkań zespołu zostaną dopracowane standardowe rozwiązania projektowe w zakresie właściwych elementów układu drogowego dla dróg rowerowych, np. ich początek i zakończenie czy właściwe oznako- wanie pionowe i poziome - ocenił posiedzenia zespołu Ryszard Żakowski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Marcin Warszawski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?