MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wariacje na polski temat ludowy

Redakcja
Nieprzeliczony chór gołych jak święty turecki husarzy ostatnich pieje prastarą polską pieśń bojkotu.

Paweł Głowacki: DOSTAWKA

Mgła tajemnicy i ważności, która w "Ostatnim husarzu" Sławomira Mrożka spowijała Lucusia - rycerza walczącego ze złem przy pomocy dzielnych haseł kreślonych sekretnie na ścianach kabin miejskich szaletów, na przykład: "Katolicy się nie dadzą" - idąc z duchem czasu obróciła się w mgłę rycerskości jawnej. Odwaga Lucusia, niezgoda, protest, opór, jego gen bojkotu! Dawniej wszystko w tej sprawie wiedziała tylko żona Lucusia, mama Lucusia i babka Lucusia. Pozostali skazani byli na domysły. Dawniej, gdy Lucuś wracał z akcji, żona wyłącznie szeptem pytała: Znów?... Dziś nikt nie musi się domyślać. Dziś żona pyta gromko, dumnie, szeroko.
Znów?... Oczywiście, że znów! Krystian Zimerman bojkotuje Baracka Obamę! Tuż przed wykonaniem "Wariacji na polski temat ludowy" Szymanowskiego, ściany Walt Disney Concert Hall w Los Angeles oblepia dzielny dekret naszego pianisty: "Nie będę więcej grać w kraju, którego armia chce kontrolować cały świat!". Więc?
Więc babka Lucusia, niezłomna matrona, mieszkająca osobno, znów rzecze do swej córki, matki Lucusia: "W naszych czasach trzeba się narażać. Sprawie potrzebni są ludzie nieustraszeni. Gdyby Eustachy żył, działałby tak samo jak Lucuś". I przy prawnukach, ale już nie pod osłoną nocy, lecz w biały dzień, na balkonie, żeby wszyscy słyszeli, znów robi stare, wciąż dobre aluzje: "Cieszcie się, że macie takiego ojca - i pokazuje im obrazki przedstawiające rycerzy w pióropuszach, galopujących przez równiny. - Wasz ojciec mógłby tak samo. On się nie załamał". I pięknie jest! A nawet jeszcze piękniej, bo duch czasu taki, że dziś nie tylko Lucuś się nie załamuje.
Znów?... Znów razy sto! Zimerman bojkotuje Obamę, Szczepkowska z towarzyszami broni bojkotuje Farfała, Farfał bojkotuje Hannę Lis, PIS bojkotuje TVN, Fotyga bojkotuje politykę zagraniczną rządu, Tusk bojkotuje Fotygę, Wałęsa bojkotuje imprezy Walentynowicz oraz spotkanie z Zyzakiem, niebojkotująca Zyzaka Walentynowicz bojkotuje imprezy Wałęsy, Pilch bojkotuje Krauzego zamierzającego 3 maja bojkotować faszystowską TVP, Beenhakker bojkotuje zakazy Grzegorza Laty, dyrektor Teatru Dramatycznego Paweł Miśkiewicz bojkotuje bogoojczyźnianą recenzentkę "Naszego Dziennika" Temidę Stankiewicz-Podhorecką, publicystyczne poczciwiny bojkotują teatrzyk polityczny posła Palikota, fotoreporterzy tabloidów gremialnie bojkotują piosenkarkę Edytę Górniak, dostojnicy Kościoła bojkotują in vitro, posłanka Kruk skutecznie bojkotuje modę na poranną trzeźwość... "Ach, ten Lucuś... Lucuś im daje, no no...".
Słowem - "Lucuś działa od dawna i chociaż życie tak intensywnie szarpie mu nerwy i przyprawia o bezsenność - nie rezygnuje". Tym bardziej nie rezygnuje, że już nie jest sam i już nie musi być ostrożny, nie musi "z tygrysim światłem w oczach" zmieniać charakteru pisma, którym w samotności krasi ściany kabin szaletów miejskich, i nie musi, po udanej akcji do domu wracając, przez pół nocy kluczyć ulicami i dla zmylenia pościgu wciąż zmieniać dorożek. Nie musi, bo wolność przepoczwarzyła konspirację w babilońską afirmację - w operetkowy pokaz stadnego protestu.
Lucusiów jest dziś nad Wisłą jak psów - i to cieszy starego Lucusia. W kupie raźniej. Maskujące zbroje zrzucili, barwy ochronne z lic zmyli, szyfrów zaniechali, na scenę wleźli nago, wszystkie reflektory zaświecili i wreszcie otwarcie, bez konspiracyjnych zmyłek, nucą wariacje na odwieczny polski temat ludowy. Od świtu do nocy, w piątek i świątek, o każdej porze roku, w deszczu, śniegu i skwarze, w telewizji, radiu bądź prasie, gdziekolwiek i w każdej sprawie, a także bez sprawy - chór, nieprzeliczony chór gołych jak święty turecki husarzy ostatnich pieje prastarą pieśń bojkotu.
"Wrócił do domu", powiada Mrożek w finale opowieści. "Tego wieczoru długo stał przed lustrem, sprawdzając, czy do jego ramion nadawałyby się orle skrzydła". Już nie musi. Ojczyzna jego jest już krainą szmeru piór szlachetnych. I tylko fatalny Palikot burzy harmonię piękna. Nie bojkotuje! Z maniackim uporem nie bojkotuje stugramowych "małpeczek" Małego Rycerza. Ale spokojnie - on też się złamie. I będzie niezłomny. Jak my wszyscy. Jak Lucuś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski