Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wbrew swojej nazwie, tchórz wcale tchórzliwym zwierzęciem nie jest

Grzegorz Tabasz
Dzisiaj coś o obyczajach tchórza. W kwestiach menu nie jest wybredny. Należy do minimalistów pokarmowych. Jada co się da, co wpadnie w pazury i chwali noc, jeśli tylko zapełni żołądek do pełna. Teraz najważniejsza kwestia obyczajowa. Nie należy do potulnych stworów, które każdemu schodzą z drogi.

FLESZ - Polskie lasy na liście Światowego Dziedzictwa

od 16 lat

Nie tylko przegoni konkurenta, ale postawi się większemu od siebie. Tchórz to wbrew nazwie zwierzę drapieżne, zuchwałe, odważne, rzucające się na silniejszego nawet przeciwnika. Taką laurkę wystawił mu na początku minionego wieku jeden z ówczesnych zoologów. I jak tu mówić o tchórzostwie?

Już wiem, co sobie pomyśleliście: przecież tchórz jest posiadaczem broni chemicznej. Cuchnącej wydzieliny, którą może opryskać przeciwnika, co uznano za wyjątkowo podstępny i złośliwy sposób prowadzenia walki. Możliwe. Niemniej wszyscy jego kuzyni z rodziny łasicowatych postępują podobnie. Kuny, gronostaje i łasice również posiadają specjalne gruczoły u nasady odbytu i równie chętnie używają ich paskudnej zawartości. Mało tego, przy okazji opróżnią zbiornik z moczem i odbytnicę. Zabieg ułatwia zarówno walkę jak i ucieczkę. Tchórzostwo? Gdzie tam, bardzo praktyczny sposób prowadzenia walki: odwróć uwagę przeciwnika, pozbądź się niepotrzebnego balastu. I wygraj starcie.

Ów odruch odczytywano jednak w przeszłości zupełnie inaczej. Miał to być objaw skrajnego braku panowania nad swoim organizmem w chwili przestrachu. Nawet ludziom zdarza się czasem w panice tracić kontrolę nad fizjologią. Ktokolwiek przeżył wielki stres, wie o czym mowa. Krótko mówiąc, tchórz tchórzem nie jest i basta!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski