MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wejście smoków

Włodzimierz Jurasz
W ciemię bity. Od paru dni cała Polska ekscytuje się złapaniem dwóch rosyjskich szpiegów. Oczywiście zdania – jak to u nas – są podzielone.

Część opinii publicznej pieje z zachwytu, część uważa tę akcję za klęskę kontrwywiadu, który powinien był szpiegów przewerbować, a nie zamykać. A tymczasem niemal nikt nie zwrócił uwagi na prawdziwy i niepodważalny sukces naszych organów ścigania.

Oto w Lubelskiem policja zatrzymała pewnego Japończyka, który laserem oślepiał pilotów śmigłowców, należących do jednostki w Dęblinie – co mogło doprowadzić (jak głosi odpowiednia formułka prawna) do katastrofy w ruchu powietrznym.

Może i nie byłoby w tym wydarzeniu nic szczególnego, gdyby nie fakt, że zatrzymany był – w dodatku uzbrojonym – oficerem japońskiego wywiadu oraz instruktorem wschodnich sztuk walki. A nasi przymknęli go jak dziecko...

Z drugiej jednak strony, owo efektowne zatrzymanie wydaje się posunięciem niezbyt politycznym. W końcu, jak dowodzi przykład działań dyplomatycznych prowadzonych przez Józefa Piłsudskiego, Japonia może być naszym naturalnym sojusznikiem przeciw Rosji...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski