MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wieczerza w blasku zori

Redakcja
KRYNICA-ZDRÓJ. Dziś Zbawiciel narodził się wyznawcom religii grekokatolickiej. Kobiety z rodziny Świątkowskich od rana krzątają się w kuchni.

Przygotowują dwanaście tradycyjnych potraw na wigilijną wieczerzę. Wśród nich znajdą się ryby, fasola na gęsto, gołąbki i - charakterystyczna dla kultury Łemków - zupa na zakwasie. Gdy pierwsza gwiazda, zwana w tradycji łemkowskiej "zirka", "zoria" czy "zyrnycia" pojawi się na niebie, najstarszy z rodu rozpoczyna wieczerzę, składając tradycyjne życzenia w języku łemkowskim. Odpowiednikiem opłatka jest prosfora.

- Przygotowuje ją kapłan, każda rodzina przynosi prosforę z cerkwi. Podczas wieczerzy łamiemy się nią, składając sobie życzenia - opowiada pani Anna. U państwa Świątkowskich dom wypełnił się trzypokoleniową rodziną. Jak nakazuje tradycja - każdy, tuż po złożeniu życzeń, musi zjeść ząbek czosnku, symbolizujący zdrowie i witalność.

W tym wyjątkowym dniu nie zapominana się również o zwierzętach. Przed kolacją gospodarz z dziećmi idzie do obory, niosąc w ręczniku kawałki chleba z czosnkiem i owies dla każdego zwierzęcia. Tam składa życzenia: "Ponaj Bih, na szczestia, na zdrowia, na tot Nowy Rik". Władysław Świątkowski kultywuje tradycję swoich ojców, dlatego z owsem z wigilijnego stołu udał się nakarmić dwa konie. Po wigilii rodzina Świątkowskich - podobnie jak 70 innych wyznania grekokatolickiego w Krynicy-Zdroju - uda się do cerkwi św. Piotra i Pawła, by tam uczestniczyć we mszy świętej na wzór pasterki.

- W kolejne dwa dni świąt będziemy odwiedzać rodzinę i wspólnie kolędować. Jest to czas bliskości i radości - mówi Ewa Świątkowska. Obchody Bożego Narodzenia w religii grekokatolickiej trwają trzy dni. Jak mówi ksiądz Jan Pipka to bardzo ważny dla nich czas. - Głównym sensem świąt jest bycie razem. W rodzinnej atmosferze, bez pospiechu przeżywamy ten czas. Mam nadzieję, że najważniejszy pozostaje element religijnego przeżycia. Przychodzi do nas Chrystus jako Boże Dziecię, który kocha i chce być kochany - dodaje.

Na Sądecczyźnie wczoraj do wieczerzy wigilijnej zasiadło blisko trzy tysiące osób. Obecnie Łemkowie stanowią niewielką wspólnotę narodowościową. Od wieków zamieszkiwali na południowo-wschodnich krańcach Polski, częściowo też na przygranicznych terenach Ukrainy. Od bliskiego im historycznie narodu ukraińskiego różnią się zwyczajami i wyznaniem. O ile bowiem Ukraińcy są przeważnie wyznawcami prawosławia, o tyle Łemkowie są w większości grekokatolikami.

EDYTA ZAJĄC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski