Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Mieszkańcy: gminna komunikacja daleka od doskonałości. Urząd: mamy za mało autobusów

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Jolanta Białek
Ostatnie zmiany w gminnym transporcie wywołały kontrowersje. Mieszkańcy mówią m.in. o cichych cięciach kursów i zbyt rzadkich przejazdach autobusów. Urzędnicy tłumaczą, że tabor autobusowy jest mały, a „cięcia” związane z niewielką liczbą pasażerów.

FLESZ - Koronawirus - kiedy będzie dostępna szczepionka

od 16 lat

„Wielicka Spółka Transportowa postanowiła (…) ograniczyć zamiast poszerzać swoją ofertę dostępności na terenie powiatu wielickiego. Były wielkie plany, a mamy coś w rodzaju „autobusów szkolnych”, które zresztą i tak nie dopasowują się do wszystkich zajęć w szkole, a co dopiero do odjazdów Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. (…). Mamy piękne i nowoczesne autobusy, które zapewne wkrótce będziemy mogli oglądać tylko na parkingu ze względu na obecną politykę gminy” - tak podsumuje kondycję gminnego transportu publicznego administrator fanpage’u Wielicka Informacja Komunikacyjna, w e-mailu przesłanym do naszej redakcji .

A dalej: „Przy obecnych zmianach (wprowadzonych w połowie marca red.) najbardziej ucierpią pasażerowie linii Z1, pozbawionej aż trzech kursów w rozkładzie powszednim i dwóch w rozkładzie weekendowym. Gdy jeszcze we wrześniu mieszkańcy Sułkowa i Tomaszkowic mieli do dyspozycji dwie linie autobusowe kursujące od rana do wieczora. Na liniach D2,G3,R2,W1 należy równie spodziewać się zmniejszonej częstotliwości. Na plus zmiana trasy linii G1 - przez Strefę Przemysłową w Brzegach”.

Mieszkańcy narzekają również na zbyt małą ilość kursów autobusów, które w dni powszednie jeżdżą co 1-1,5 godziny, a podczas weekendów średnio co dwie godziny. Nie brakuje zarzutów o „dziwnym” wyznaczaniu tras niektórych linii, co wydłuża czasu ich przejazdu.

Wielicka komunikacja publiczna funkcjonuje od listopada 2018 roku. Uruchomiono wtedy dwie pierwsze linie – W1 i J1, a we wrześniu 2019 roku przybyło pięć kolejnych połączeń: B2, D2, R2, G3, Z1. Linie obsługiwane przez Wielicką Spółkę Transportową (WST) otwierano w miarę dostarczania do Wieliczki autobusów – w sumie 12 - kupionych z pomocą dotacji unijnej.

Od września 2019 roku ich trasy i rozkłady jazdy zmieniano już kilkakrotnie, jak mówi Krzysztof Kałuża, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Wieliczce - na prośby rodziców dzieci uczęszczających do szkół oraz innych grup mieszkańców, natomiast ostatnie korekty są efektem badań napełnienia gminnych solarisów. Natomiast obowiązujące od połowy marca harmonogramy kursów są efektem badań napełnienia gminnych solarisów.

Krzysztof Kałuża podaje, że obciętych zostało łącznie 10-15 proc. kursów, i w dni powszednie, i w weekendy. - Wypadły tylko te kursy, podczas których autobusy jeździły prawie puste. Cięcia nie są duże, zlikwidowaliśmy średnio po dwa przejazdy na linii. Największe korekty miały być rzeczywiście na Z1, ale ostatecznie zrezygnowaliśmy z tego i ubył tam tylko jeden kurs weekendowy – wylicza.

Czy świadczenie przez gminne autobusy także transportu szkolnego (od września 2019 roku), to dobry pomysł, zdania wśród mieszkańców od początku są podzielone. Właśnie przez to, że linie te muszą dowieźć uczniów do szkół, ich trasy są często dalekie od najkrótszej drogi do celu.

- Rozkłady jazdy są dostosowane do zajęć w szkołach, ale według rejonizacji. Inaczej nie dało się tego „poukładać”. Też odbieramy zgłoszenia, że dany rozkład nie pasuje do szkolnych dzwonków, ale zazwyczaj są to sytuacje, gdy dziecko uczy się w szkole poza swoim rejonem – twierdzi Krzysztof Kałuża.

Mówi on także, że gminny tabor autobusowy jest zbyt mały, by myśleć o zwiększeniu częstotliwości kursów. - Z uwagi na to, że wielickie linie i tak kursują stosunkowo rzadko nie zdecydowaliśmy się, w związku z zagrożeniem koronawirusem i zamknięciem szkół, na przejście na sobotnie rozkłady jazdy przez cały tydzień. Z powodu epidemii zawieszamy natomiast od 22 marca do odwołania niedzielne kursy wszystkich linii – zapowiada.

Z danych WST wynika, że w roku ubiegłym wielickie autobusy przewoziły miesięcznie średnio po 14 tys. pasażerów.

Największą popularnością cieszą się linie W1 i J1. Z W1 korzystało w 2019 roku dziennie średnio ponad 200 pasażerów, a w tym roku - ponad 300. Takie dane dla linii J1 to blisko 150 osób dziennie w roku ubiegłym i niemal 270 obecnie. Wśród autobusów uruchomionych ostatniej jesieni największe „wzięcie” - prawie po 300 pasażerów dziennie - mają natomiast linie D2 i Z1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski