Zgodnie z zapowiedziami z ubiegłego roku, gdy Francuzi gościli w gminie Zielonki, teraz u partnerów organizowano spotkania, występy i wycieczki.
Żeby podkreślić naszą radość zorganizowaliśmy tutaj trochę obchodów, które mamy nadzieję się wam spodobają i pozwolą spędzić znowu fantastyczny czas – powiedział na powitanie mer Hersin-Coupigny Jean-Marie Caramiaux.
Zielonecki samorząd gminy reprezentowali przewodniczący Rady Gminy Zielonki Mirosław Golanko i wiceprzewodnicząca Marzena Gadzik-Wójcik oraz wicewójt Arnold Kuźniarski, a gminne szkoły – dyrektor placówki w Woli Zachariaszowskiej Krzysztof Lepiarczyk i wicedyrektor szkoły w Przybysławicach Regina Styn. Wśród delegacji był Paweł Grabka, kierownik ośrodka wypoczynkowego w Korzkwi, Piotr Hejnold z OSP w Zielonkach i Marek Płachta, dyrektor Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach. Byli też tancerze Folklove i Jurajska Kapela Folklorystyczna. Tłumaczką Małgorzata Sularczyk, niemal od początku zaangażowana we współpracę, a Katarzyna Białek reprezentowała Dział Promocji, Informacji i Współpracy CKPiR, który koordynował przygotowania do wizyty.
Polsko-francuska historia górnicza
Delegacja z Zielonek gościła w Parc d’Ohlain, malowniczo terenie rekreacyjnym. Okolica dawniej była terenem górniczym, gdzie przed stu laty węgiel wydobywało wielu emigrantów z Polski. Przybyli tam, gdy w I wojnie światowej zginęło 1,5 miliona Francuzów, a Polacy przyjechali pracować w kopalniach. Niedawno w Nord-pas-de-Calais obchodzono 100 lat polskiej emigracji na podstawie umowy między rządami Polski i Francji.
W 1916 roku nasze rządy podpisały porozumienie i zaczęła się podróż z Polski do Francji wykwalifikowanych kadr górniczych. Mój dziadek, ojciec mojej mamy, urodzony w 1902 roku przybył z tą emigracją do Lille i podjął pracę jako górnik, gdzieś w okolicy Lille, przepracował tutaj 10 lat, urodziła się tutaj moja ciocia i wujek– mówił na spotkaniu Arnold Kuźniarski, zastępca wójta gminy Zielonki, włączając wątek osobisty.
Jak informują zieloneccy urzędnicy - wśród obecnych mieszkańców regionu, również w Hersin-Coupigny jest wielu potomków polskich emigrantów. Mer miasteczka Jean-Marie Caramiaux w swoim programie wyborczym przed laty zapowiadał zbliźniaczenie (jumelage) z polską gminą. Dzięki pośrednictwu innego Francuza Elie Gervois, zaangażowanego w działalność solidarnościową dla polskich robotników w czasach komunistycznego reżimu, a po przemianach 1989 roku m.in. w pomoc dla polskich powodzian, udało im się nawiązać kontakt z gminą Zielonki.
Zielonki i Hersin-Coupigny - prezentacja kultur
Współpracą między Zielonkami a miastem Hersin-Coupigny zajmuje się specjalny komitet i samorząd. Dla swoich polskich gości zorganizowali wycieczki do sławnego Arras, na wybrzeże Cote d’Opal i do akwarium Nausica oraz mszę w polskim kościele w Noeux-les-Mines.
Nasze kontakty nie utrzymałyby się gdyby nie zaangażowanie wielu osób w obu gminach. Mam tu na myśli starania Urzędu Gminy Zielonki i Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach, by nasze kontakty były żywe oraz niezastąpioną działalność Komitetu Partnerstwa Hersin-Coupigny – Zielonki, którym kieruje Annie Iwinski oraz przedstawicieli gminy Hersin-Coupigny z Monique Lecompte, z którymi utrzymujemy stały kontakt. W tym miejscu dziękuję za organizację pobytu delegacji w tych dniach, ciekawy program, możliwość prezentacji polskiej kultury we Francji, życzliwość i gościnność. – napisał w liście do mera Bogusław Król, wójt gminy Zielonki, nie mogąc osobiście uczestniczyć w spotkaniu.
Zespół Folklove oraz kapela pod kierownictwem Jana Regulskiego zaprezentowała polskie tańce, stroje, pieśni, którymi zachwycali się działacze Rady Miejskiej Hersin-Coupigny, a następnie goście festiwalu folklorystycznego, który organizowano w Hersin-Coupigny. Podczas festiwalu obok polskich artystów wystąpili Kalina Culture et Tradition z Courcelles-les-Lens w tradycyjnym repertuarze oraz Expression Danse z Marles les Mines z tańcem nowoczesnym.
Partnerska wymiana polsko-francuskia
Na 10-lecie współpracy umieszczono pamiątkową tabliczkę w merostwie. Delegacja zielonecka zawiozła także upominki. Wśród nich szopkę krakowską wykonaną przez ludowego artystę z gminy Zielonki – Janusza Macałę-Wrześniowskiego.
W ramach współpracy gmin Zielonki i Hersin-Coupigny w ciągu 10 lat była już wymiana orkiestr, chórów, grup młodzieżowe. Porozumienia o współpracy gmin Zielonkach Hersin-Coupigny podpisano w Polsce 8 marca 2011, a rok później 10 marca 2012 potwierdzono to podpisaniem podobnego dokumentu we Francji. Obie gminy zacieśniły jeszcze współpracę podczas wojny na Ukrainie. Partnerzy z Francji przyjeżdżali do gminy Zielonki z darami rzeczowymi dla uchodźców z Ukrainy stacjonujących w gminie Zielonki.
- Torty jak marzenie! Cudeńka spod Krakowa robią teściowa z synową
- Stare zdjęcia i pocztówki - zobaczcie jak wyglądały kiedyś Krzeszowice
- Gdzie w Małopolsce zarabia się najwięcej? Są zaskoczenia w zestawieniu [RANKING]
- Obwodnica Liszek przetnie Cholerzyn? Efekt: wyburzone nowe domy, zniszczona zieleń
- Pies umierał w męczarniach w lesie. Sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem
- Budowa S7 pomiędzy Szczepanowicami i Widomą [WIZUALIZACJE, MAPY]
Polka najpiękniejsza na świecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?