FLESZ - Rosyjska horda w Charkowie - Relacja
Ostatnią gminną wioską, w której częściowo brakowało jeszcze kolektorów kanalizacyjnych są Będkowice. Na budowę sieci na tym obszarze samorządowcy z gminy Wielka Wieś zdobyli dofinansowanie w ramach Programu Inwestycji Strategicznych. Jak wylicza wójt gminy Wielka Wieś Krzysztof Wołos to zadanie będzie kosztowało prawie 4 mln zł.
Będkowice, to ostatnia nieskanalizowana miejscowość w naszej gminie. Mieszkańcy tutaj najdłużej czekali na odprowadzenie ścieków. Wioska jest długa. Budowę kanalizacji rozpoczęliśmy tam już dawno, ale ze względu na wielkość zadania była podzielona na siedem etapów. Pięć dotychczas zostało zrealizowanych, teraz przystępujemy do wykonania jednocześnie ostatnich dwóch etapów. Kolektor ma być doprowadzony do pętli autobusowej, do granicy Będkowic z gminą Zabierzów. Powstanie sieć kanalizacji sanitarnej z obiektami towarzyszącymi. Zaplanowaliśmy tam m.in. dwie przepompownie - mówi Krzysztof Wołos, wójt gminy Wielka Wieś.
Z końcem marca szef gminy podpisał umowę na to zadanie z wykonawcą. Po wygraniu przetargu inwestycję zrealizuje firma Ekoinstal. Zgodnie z zapisami ma na to 13 miesięcy od podpisania umowy. Władze liczą, że w kwietniu przyszłego roku zadanie będzie gotowe.
Inwestycja obejmuje budowę kolektorów wzdłuż ul. Bzowskich, Długiej, Lisowskiej i Ogrodowej. Wykonawca w ramach zaplanowanego zadania wykona sieć kanalizacyjną grawitacyjno-ciśnieniową z dwoma zbiorczymi przepompowniami ścieków.
Mieszkańcy Będkowic nie mogli się tej kanalizacji doczekać. Jak podkreśla sołtys wioski Wiktor Gąska - tutaj od lat na każdym zebraniu wiejskim pojawiał się temat kanalizacji. Ludzie nieustannie upominali się o te inwestycję.
Trudno było tłumaczyć, że odprowadzenie ścieków do jedynej gminnej oczyszczalni w Giebułtowie wymaga przetransportowania tych nieczystości przez wszystkie miejscowości wzdłuż gminy. Dlatego kolektory musiały najpierw powstać w wioskach bliżej oczyszczalni.
Odkąd jestem sołtysem temat kanalizacji jest na porządku dziennym, ale poprzednia pani sołtys też ciągle słyszała mieszkańców, którzy upominali się o budowę kanalizacji. Ucieszyliśmy się, gdy zaczęto ją budować i każdy kolejny etap to ułatwienie ludziom życia, bo wywóz szamb jest naprawdę coraz bardziej uciążliwy. W ostatnich latach koszty tego wywozu wzrastają nieustająco. A są u nas w Będkowicach takie miejsca, gdzie szamba są bardzo stare i bywa, że po intensywnych deszczach wody wypełniają całe szamba. U mnie w domu też tak było. To tym bardziej kłopotliwe, bo te wody opadowe trzeba było wywozić jak ścieki i płacić za nie wysokie kwoty - mówi Wiktor Gąska, sołtys Będkowic.
Dla tej wioski ciężko było także zdobyć dotacje na budowę kanalizacji, bo inwestycje okazywały się nieekonomiczne ze względu na małe zaludnienie dużej obszarowo powierzchni i rzadko rozmieszczone domy.
Mieszkańcy w Będkowicach upominając się o kanalizacje zawsze wskazywali, że podatki płacą tak samo jak w innych wioskach gminy, a na infrastrukturę poprawiająca komfort życia długo czekają. Za rok te ich kłopoty powinny się skończyć. Kanalizacja ma być gotowa.
Dla samorządowców z Wielkiej Wsi ta inwestycja jest także przełomowa, bo zakończy kanalizowanie gminy.
Teraz zostaną nam do uzupełnienia fragmenty sieci. Jednym z nich będzie 1,5-kilometrowy odcinek kanalizacji w Wierzchowiu. To fragment dawno zaprojektowany i niewykonany, który teraz trzeba było przeprojektować. Mamy to już zrobione i w lipcu powinniśmy otrzymać pozwolenie na budowę - mówi wójt Wołos.
Przyznaje też, że mimo skanalizowania gminy, właściwie prace kanalizacyjne będą realizowane w wioskach skanalizowanych na samym początku. To dlatego, że sieć trzeba rozbudowywać, bo w Modlnicy, Modlniczce czy Giebułtowie przez kilka lat przybyło wiele domów, które potrzebują odprowadzić ścieki.
- Co zjeść, podróżując po Małopolsce? Oto regionalne przysmaki!
- Amerykański Rajd kantYny w gminie Wielka Wieś. Kowboje i rumaki pod maskami aut
- Wielka Wieś. Nietypowe dożynki. Korowody, wieńce, przyśpiewki na Wielkowiejskim Targu
- Piknik Rodzinny w Ojcowskim Parku Narodowym. Atrakcji nie brakowało!
- Gminne święto plonów. Przybył korowód z 13 wieńcami i przyśpiewkami
- Z wizytą w kozim gospodarstwie, czyli tam, gdzie zbierają suchy chleb
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?