Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Blue Moon

Grzegorz Tabasz
Blue Moon. Jest wielkości połowy stalówki wiecznego pióra. Waży niecałe dwa i pół grama. Kosztuje 55 milionów dolarów. Lub więcej, jeśli ktoś z możnych tego świata zechce pilnie zamienić elektroniczne pieniądze na 12-karatowy diament nazwany Błękitnym Księżycem.

Na tyle oszacowano koszt okruszku węgla. Diamenty są krystaliczną odmianą pospolitego pierwiastka. Może być czarną bryłą węgla. Grafitem w ołówku. Lub godnym pożądania kamieniem szlachetnym. Matka Ziemia spłodziła diamenty w swoich trzewiach kilkaset milionów lat temu.

Dwieście kilometrów pod powierzchnią planety. Drobiny węgla zmiażdżone olbrzymim ciśnieniem. Wyprażone w temperaturze tysiąca stopni. Precyzyjny szlif nadaje bezkształtnej bryłce kształt. I dziesiątki płaszczyzn, które fantastycznie odbijają światło. Tak diament zamienia się w brylant. Cenowy rekord osiągnięto dwa lata temu.

101-karatowy różowy brylant znalazł nabywcę za 27 milionów. Blue Moon zadebiutuje w Londynie 11 listopada. Przy okazji: diamenty nie są wieczne. W ogniu zmieniają się w zwyczajny dwutlenek węgla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski