Jan Pietrzak: JAK W KABARECIE
Swołocz przebrana była w mundury policji, a także w sportowe dresy i kominiarki. Zabrakło w tym roku bandytów z Berlina, więc tutejsi funkcjonariusze dzielnie starali się ich zastąpić.
Ledwie spokojny, godny marsz ruszył z ronda Dmowskiego w Marszałkowską, z bocznych ulic wyskoczyły tajne bydlaki z petardami, co natychmiast spowodowało akcję psów opancerzonych na czarno. Rozpoczął się widowiskowy show pełen huku i dymu. Chodziło im o zatrzymanie i rozproszenie demonstracji, która dopiero co ruszyła na uzgodnioną trasę. Tak rządząca szajka traktuje Polaków, którzy chcą oddać hołd twórcom niepodległości. Oczywista prowokacja nie przerodziła się w krwawą jatkę wyłącznie dzięki godnej, spokojnej postawie młodych ludzi. Śpiewali hymn i skandowali słowo „prowokacja”, uspokajając się nawzajem. Przez godzinę trwał festiwal petard, rac i gazów z policyjnych magazynów na użytek telewizorów.
Inscenizacja zadymy była niezbędna, by dla kontrastu pokazywać „fajny” pochód przemiłych przyjaciół prezydenta. Niech się Polska nacieszy, jakie sympatyczne ma elity. Jakie one „fajne”, świąteczne i niepodległe. Nacieszy się Polska, ale i sąsiedzi. To dla nich głównie inscenizuje się te pokazy siły polskiego rządu. Patrzcie, jak tu, w Warszawie, pilnuje się waszych interesów, jak się dba o to, by hasło patriotycznej młodzieży „Chwała bohaterom!” nie brzmiało zbyt donośnie. Polskich bohaterów wy tam raczej nie cenicie, prawda?
To, że notoryczni najeźdźcy, agresorzy nie lubią wolnej Polski,można ostatecznie zrozumieć. Ale dlaczego nie lubią nas „polskie” stacje telewizyjne, obrzucające obelgami uczestników patriotycznego marszu – to już trudniej zrozumieć. Ale po głębszym namyśle – można… i należy zrozumieć!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?