Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czernichów. Żenująca sytuacja w Radzie Gminy. Sąd, wyrok skazujący i podziękowania z brawami na stojąco

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Radni Czernichowa oklaskami dziękowali Robertowi Jarosowi, który stracił mandat radnego po wyroku skazującym
Radni Czernichowa oklaskami dziękowali Robertowi Jarosowi, który stracił mandat radnego po wyroku skazującym Nagranie z sesji rady gminy
Komisarz wyborczy wygasił mandat radnego Roberta Jarosa z Wołowic w gminie Czernichów. Jak pisaliśmy - były radny łamał prawo samorządowe, naruszał procedury, zatajał informacje w oświadczeniu majątkowym, ale przewodniczący Rady Gminy Zbigniew Kędzierski nie dostrzegł w tym nic złego. Mało tego, gdy były już radny dostał wyrok skazujący, to radni na sesji dziękowali mu oklaskami na stojąco. A niektórzy mieszkańcy uznali, że to wstyd dla gminy.

Sąd po kilkuletniej procedurze skazał radnego, a inni radni za nic mają potwierdzone fakty i biją brawo po wyroku skazującym - ubolewa jeden ze społeczników gminy Czernichów.

Jak widać czernichowscy radni uznają, że z mienia gminy można korzystać swobodnie, wbrew prawu i bez umiaru wspierają takie działania. Wprawdzie przewodniczący Zbigniew Kędzierski przed aplauzem na stojąco zaznaczył, że wyroków sadowych nie będzie komentował, ale gestem z innymi radnymi pokazali ile wyrok znaczy.

Pomimo tego wszystkiego, tych formalnych spraw. Chciałem panu radnemu, już byłemu radnemu podziękować. Ja osobiście nie mam żadnych wątpliwości, że włożył tu mnóstwo pracy serca i zaangażowania - mówił podczas ostatniej sesji Zbigniew Kędzierski, przewodniczący Rady Gminy Czernichów.

Podkreślał, że to podziękowania za trudną pracę, ciężką, wymagającą i to bez względu na kontekst i całą sytuację. Potem wstał i bił brawo, a za nim wszyscy radni obecni na sali. Jedynie wójt Czernichowa Danuta Filipowicz nie przyłączyła się do tego. Siedząc w milczeniu czekała aż radni zakończą swój "pokaz".

Po sesji radni sami komentowali, że źle się stało, iż posłuchali przewodniczącego i klaskali Jarosowi, który zakończył sprawowanie mandatu radnego z wyrokiem skazującym.

Głupio zachowaliśmy się. Może przewodniczący przemyślał sobie, że tak zrobi z tymi oklaskami, ale my zostaliśmy zaskoczeni sytuacją. Część z nas radnych potem uznała, że to nikomu nie było potrzebne - mówi radny Marian Dudek.

Sprawa byłego radnego Jarosa ciągnie się od poprzedniej kadencji. Najpierw trzech ówczesnych radnych zgłosiło do prokuratury, że Jaros podpisywał faktury, umowy i protokoły jako pełnomocnik w firmie swojej żony (ale w oświadczeniu majątkowym tego nie wpisał). A były to zamówienia publiczne z lat 2014-2015 zawierane z gminą. Prawo zabrania radnemu podpisywania takich umów z gminą i zabrania pełnić funkcję pełnomocnika firmy, która takie umowy realizuje. W gminie Czernichów przymykano na to oko, choć wiadomo było, że firma żony Roberta Jarosa właśnie ze względu na to, że był radnym miała informacje o wszelkich inwestycjach, remontach i podejmowała je wyjątkowo często - także bez przetargów z wolnej ręki - zarabiając na tym.

Sprawa trafiła nie tylko do prokuratury, ale i wojewody, który postanowił wygasić mandat radnemu. Ten jednak ubiegł wojewodę i sam zrezygnował z mandatu - można było wnioskować, że w ten sposób zrozumiał błąd i przyznał się do winy. Ale nie, gdy wojewoda ogłosił wybory uzupełniające Jaros w nich wystartował i wygrał.

Mówiono wówczas, że zakpił sobie z samorządu, wojewody i prawa. W 2019 r. prokuratura oddała sprawę do sądu. Pierwszy wyrok skazujący radny usłyszał w grudniu 2020 roku przed Sądem Rejonowym dla Krakowa-Krowodrzy. Odwołał się do Sądu Apelacyjnego w Krakowie, który podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji. Wyrok z września 2021 roku jest prawomocny.

Radny Jaros w rozmowie z nami stwierdził, że nie chce komentować sprawy. Powiedział tylko, że jest zaskoczony wyrokiem. A został skazany na karę jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz zakaz zajmowania stanowisk w organach samorządu terytorialnego na trzy lata. Wymierzono mu karę grzywny oraz koszty sądowe na łączną kwotę ponad 7 tys. zł.

Odblaski towarzyszą uczniom Szkoły Podstawowej nr 1 w Kaszowie podczas edukacji, zabaw i wycieczek

Kaszów. Szkoła Jedynka w akcji. Wszędobylskie odblaski: na d...

Promocja idei domu samowystarczalnego energetycznie  na Rynku w Krzeszowicach

Krzeszowice. Samowystarczalny dom. Demonstracja najnowocześn...

Spotkanie z planszówkami w Raciborowicach

Raciborowice. Planszówki przyciągają setki graczy. Międzypok...

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski