A za taką uważałem pomysł przeniesienia siedziby Trybunału Konstytucyjnego poza Warszawę. Obserwując jednak larum, jakie podniosła PO, zacząłem się zastanawiać... Bo chociażby były wicepremier Tomasz Siemoniak stwierdził , że decentralizacja i owszem, ale akurat nie w tym przypadku (choć niemiecki trybunał mieści się w jakimś Karlsruhe). Czyżby więc PO chodziło o to, by mieć TK pod ręką?
Jeśli więc PiS chce kontakty PO z TK utrudnić, powinno zaproponować, by Trybunał nie miał stałej siedziby i obradował w różnych miejscach. PO nie mogłaby protestować, w końcu sama, za czasów Ewy Kopacz, zachwalała taki tryb pracy rządu. A wędrującego po Polsce TK Platforma (jako „ciamciaramcia” - © Roman Giertych) z pewnością by nie dogoniła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?