Jerzmanowice-Przeginia. Mieszkańcom zginęły pojemniki na śmieci. Zabrała je firma, która wywoziła odpady. Prokuratura umorzyła postępowanie

FLESZ - Czy Polskiej Akademii Nauk grozi likwidacja?

Przed kilkoma dniami 8 kwietnia 2021 roku Prokuratura Rejonowa Kraków Krowodrza zawiadomiła pokrzywdzonych, że postępowanie zostało umorzone i to już w połowie ubiegłego roku. Informacja do zainteresowanych dociera dopiero teraz.

Mieszkańcy gminy Jerzmanowice-Przeginia stracili setki pojemników

Prokuratura pisze, że w dniu 26 czerwca 2020 roku umorzone zostało postępowanie w sprawie przywłaszczenia setek pojemników na odpady. Proceder zabierania mieszkańcom gminy Jerzmanowice-Przeginia kubłów na śmieci ciągnął się od 16 października 2019 roku do 24 marca 2020 roku. Zabierający pojemniki z góry powzięli ten zamiar pozbawienia ludzi pojemników.

Jak w zawiadomieniu informuje Prokuratura Rejonowa Kraków Krowodrza skonfiskowano "pojemniki na odpady komunalne w ilości 232 sztuki o bliżej nieustalonej wartości strat lecz nie mniejszej niż 500 złotych na szkodę mieszkańców gminy Jerzmanowice- Przeginia". Śledczy w zawiadomieniu informują, że postępowanie jest umarzane "wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Mało czasu na zażalenie na postanowienie prokuratury

Pokrzywdzeni mieszkańcy mają 7 dni na zwrócenie się do prokuratury o odpis postanowienia o umorzeniu postępowania. Stronom procesowym przysługuje prawo przejrzenia akt sprawy i złożenia zażalenia na to postanowienie do sądu. Na zażalenie jest także 7 dni od doręczenia odpisu prokuratorskiego. Po upływie tego terminu zażalenie będzie nieskuteczne.

Mieszkańcy zostali poszkodowani przez firmę, która poprzednio wywoziła odpady. Gdy pracownicy tej firmy zabierali pojemniki, to ludzie wzywali nas na pomoc, żeby powstrzymać ten proceder. Wielu ludzi miało swoje pojemniki, nie dzierżawione od firmy, a jednak im je zabrano

- informuje Tomasz Gwizdała, wójt gminy Jerzmanowice-Przeginia.

Do gminy zgłosiło się 205 osób z tym problemem, a pozostali skierowali się bezpośrednio na policję. Samorząd po spisaniu informacji od poszkodowanych także zgłosił sprawę policji, a ta skierowała ją do prokuratury.

Cena pojemników na śmieci jest możliwa do ustalenia

Mieszkańcy stracili pojemniki, których wartość można wycenić. 203 sztuki pojemników były o pojemności 120 litrów, które kosztują 120 zł, a pozostałe to były większe pojemniki 240-litrowe o wartości 190 zł, gdy przeliczy się to przez 232 sztuki, to straty mieszkańców są spore

- szacuje wójt Gwizdała.

Szef gminy staje po stronie mieszkańców i chce ich informować o możliwościach składania zażaleń na postanowienie prokuratury. - Gmina nie jest stroną w tym postępowaniu, ale mieszkańcy wciąż mają szansę na skierowanie sprawy do sądu - mówi wójt gminy Jerzmanowice-Przeginia.