Każdy głos był ważny

Zembrzyce mają nowego wójta, ale rywalizacja pomiędzy kandydatami była bardzo wyrównana.

ZEMBRZYCE. Przedterminowe wybory zostały rozstrzygnięte

Eugeniusz Stypuła był wójtem tej gminy już w latach 2002-06, a w grudniu zeszłego roku dostał się do drugiej tury, którą ostatecznie przegrał.

Po śmieci wójta Józefa Gąsiorka, Eugeniusz Stypuła wydawał się głównym faworytem przedterminowych wyborów. I rzeczywiście wybory wygrał, ale rywalizacja do samego końca była bardzo wyrównana.

Przed drugą turą obaj kandydaci, Eugeniusz Stypuła i Łukasz Palarski, robili wszystko, aby zachęcić jak najwięcej osób do głosowania 17 lipca. I bez wątpienia ich sukcesem jest, że udało im się zmobilizować ludzi. Mimo wakacji frekwencja wyniosła aż ponad 59 proc.

Każdy głos był ważny. Na pochodzącego z Tarnawy Dolnej 64-letniego Eugeniusza Stypułę swój głos oddało 1358 osób (51,19 proc.), a 30-letni Łukasz Palarski z Zembrzyc otrzymał 1295 głosów (48,81 proc.). Różnica wynosi zaledwie 63 głosy. Wójtem został Eugeniusz Stypuła, który tym samym wraca na stanowisko gospodarza gminy Zembrzyce.

Stypuła zdecydowanie zwyciężył w sołectwach Tarnawa Dolna (606-181) oraz Tarnawa Górna (104-48), natomiast w Zembrzycach zdobył 364 głosy, a Łukasz Palarski - 672 głosy. Palarski wygrał również w Marcówce (171-131) i Śleszowicach (223-153). W końcowym rozrachunku minimalnie więcej głosów zebrał Eugeniusz Stypuła.

Zadowolony może być również Łukasz Palarski. Ma zaledwie 30 lat, a już poważnie zaznaczył swoją obecność w zembrzyckiej samorządności. Palarski pozostaje przewodniczącym Rady Gminy, którym jest od grudnia zeszłego roku, a zapewne w przyszłości jeszcze spróbuje powalczyć o ważne stanowiska w samorządzie.

(GM)