Kurator Małopolski

Konkurs rozstrzygnięty. Odrzucone kandydatki protestują.

Józef Rostworowski został wybrany nowym małopolskim kuratorem oświaty. W przyszłym tygodniu decyzję komisji konkursowej ma jeszcze potwierdzić wojewoda małopolski w porozumieniu z ministrem edukacji.

Konkurs na stanowisko małopolskiego kuratora oświaty został ogłoszony przez wojewodę pod koniec lutego. Stało się to po tym, jak Elżbieta Lęcznarowicz, dotychczasowa kurator, zrezygnowała ze stanowiska i przeszła na wcześniejszą emeryturę. Do pierwszego etapu konkursu zgłosiły się trzy osoby - Maria Wójcikowska-Padalis, Grażyna Strączek i Józef Rostworowski.
Dwóm paniom komisja konkursowa zarzuciła braki w dokumentacji i z przyczyn formalnych nie dopuściła do drugiego etapu konkursu. Pretendentki do kuratoryjnego fotela nie chcą się jednak z tym pogodzić. Twierdzą, że zarzuty komisji są bezpodstawne i - choć decyzja komisji konkursowej jest ostateczna - obie zaskarżyły ją do wojewody.
- Konkurs powinien zostać unieważniony, a____wojewoda powinien zarządzić ponowne jego przeprowadzenie - mówi Maria Wójcikowska-Padalis.
Komisja konkursowa zarzuciła jej, że nie dostarczyła dokumentów potwierdzających staż pracy pedagogicznej oraz staż na stanowisku wymagającym sprawowania nadzoru pedagogicznego. Zdaniem Marii Wójcikowskiej-Padalis, z ogłoszenia o konkursie zamieszczonym w prasie 23 lutego wynikało, że informację o stażu pracy należało umieścić w życiorysie (co też zrobiła). Podobnie postąpiła druga kandydatka - i jej dokumenty zostały odrzucone z tego samego powodu.
- Życiorys to za____mało - twierdzi Jacek Bartlewicz, rzecznik prasowy wojewody. - Jeden zpodpunktów ogłoszenia wspominał okonieczności dostarczenia innych dokumentów potwierdzających posiadane doświadczenie zawodowe.
Mimo ostrych protestów ze strony dwóch kandydatek, wojewoda małopolski nie dopatrzył się żadnych uchybień w pracach komisji. Nie zamierza unieważniać konkursu. Maria Wójcikowska-Padalis nie wyklucza, że skieruje sprawę do sądu.
(ANKO)