Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lipy kochane!

Grzegorz Tabasz
Gościu siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie! Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie. Tak o lipach pisał Jan Kochanowski. Tego roku lipy kwitną inaczej.

Rok temu panowała paskudna susza i rośliny oszczędzały wodę jak mogły. Produkowały mniej lub śladowe ilości nektaru obdarowując zapylające kwiaty pszczoły tylko pyłkiem. Do tego pachniały słabo, co jak mniemam było skutkiem suszy.

Teraz jest inaczej.
U nas, na południu mocno popadało. Dziesiątki tysięcy kwiatów na moich czterech lipach kwitnie jak dawniej. Pachną oszałamiająco. Do tego kojący zmysły brzęk skrzydeł mrowia zapracowanych pszczół. Owady zlatują się z wszystkich okolicznych pasiek. Wiedzą, co czynią. Pewnie powiecie, że to przesada, ale słyszałem, jak spijają słodki nektar. Daję słowo!

Mam wrażenie, iż lipowe kwiaty nieco inaczej pachną przed południem inaczej niż w porze obiadowej a najmocniej tuż przed zachodem słońca. W każdym razie, kilkugodzinny wypoczynek w cieniu młodych drzew regeneruje ciało i umysł. Lepiej niż wymyślne zabiegi w gabinetach odnowy biologicznej.
Ciekawe z jaką mocą działają wiekowe okazy? Aromatoterapia, leczenie pszczelą muzyką, nazywajcie to jak chcecie. Mniejsza o to. Ważne, że działa. Doskonale rozumiem, dlaczego nasi antenaci tak chętnie sadzili lipy wokół domów czy kościołów. Lipa jest dobra na wszystko, zaś Mistrz Kochanowski z Czarnolasu miał rację.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski