Rok temu panowała paskudna susza i rośliny oszczędzały wodę jak mogły. Produkowały mniej lub śladowe ilości nektaru obdarowując zapylające kwiaty pszczoły tylko pyłkiem. Do tego pachniały słabo, co jak mniemam było skutkiem suszy.
Teraz jest inaczej.
U nas, na południu mocno popadało. Dziesiątki tysięcy kwiatów na moich czterech lipach kwitnie jak dawniej. Pachną oszałamiająco. Do tego kojący zmysły brzęk skrzydeł mrowia zapracowanych pszczół. Owady zlatują się z wszystkich okolicznych pasiek. Wiedzą, co czynią. Pewnie powiecie, że to przesada, ale słyszałem, jak spijają słodki nektar. Daję słowo!
Mam wrażenie, iż lipowe kwiaty nieco inaczej pachną przed południem inaczej niż w porze obiadowej a najmocniej tuż przed zachodem słońca. W każdym razie, kilkugodzinny wypoczynek w cieniu młodych drzew regeneruje ciało i umysł. Lepiej niż wymyślne zabiegi w gabinetach odnowy biologicznej.
Ciekawe z jaką mocą działają wiekowe okazy? Aromatoterapia, leczenie pszczelą muzyką, nazywajcie to jak chcecie. Mniejsza o to. Ważne, że działa. Doskonale rozumiem, dlaczego nasi antenaci tak chętnie sadzili lipy wokół domów czy kościołów. Lipa jest dobra na wszystko, zaś Mistrz Kochanowski z Czarnolasu miał rację.
- Oto najpiękniejsze wodospady w Małopolsce. Te miejsca zachwycają!
- Restauracje i kawiarnie z widokiem na Kraków. TOP 12 miejsc na wyjątkowe spotkanie
- Horoskop miłosny na lato 2023!
- Gdzie na lody w Krakowie? Oto miejsca polecane przez internautów
- Dla kierowców z Małopolski ta droga będzie bramą na południe Europy. ZDJĘCIA
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?