Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Listopadowe grzybobranie podczas pandemii

Grzegorz Tabasz
Nigdy nie byłem na listopadowym grzybobraniu. Wszystko wskazywało na to, by do lasu powędrować. Pełnia księżyca. Porcja deszczu. I ciepło. Obiecywałem nie wspominać nawet słowem o epidemii, ale pozamykali cmentarze.

FLESZ - Koronawirus najniebezpieczniejszy w historii. Uważaj na siebie!

Las, póki co, dla ludzi dozwolony jest. Więc? Na wypadek klęski zapakowałem do plecaka składany plastikowy koszyk. Głupio wyjść z lasu z wiklinowym koszem, który świeci pustkami… Popełniłem błąd. Trzeba mi było zabrać ten największy. Najlepiej dwa.

Trafiłem w na rydzowy wysp. Wystarczyło znaleźć jeden duży i przerośnięty okaz, który sterczał z liści i traw. Ta taki sygnalista ślący prosty komunikat: tu, w tym miejscu patrz pod nogi. I wybieraj z mokrej trawy moich pomniejszych towarzyszy. Później była chwila na maślaki i kilka gatunków podgrzybków. Prawdziwków, niestety ani śladu.

Prócz grzybów były salamandry. piękne, pełznące powoli po mokrym mchu. Jeszcze nie zapadły w zimowe odrętwienia. Pewne swojej bezkarności. Nikt przy zdrowych zmysłach w lesie nie tknie trującej niczym sromotnikowy muchomor salamandry nawet palcem. Z wyjątkiem samochodu na drodze, ale dzisiaj las świecił pustkami.

Na sam koniec najpiękniejszy prezent. Borsuk. Zaspany tłuścioch zwolna wylazł na porębę. Pełen sadła zadek kołysał się śmiesznie na boki. Nim mnie zwęszył zdążyłem obaczyć go w całej krasie.

Nic nie wskazuje na nadejścia chłodów. Byle nie zapomnieć, iż mieszkamy w klimacie nieumiarkowanie zmiennym. Zima może pokazać pazurki w każdej chwili. Czeka mnie pracowity wieczór i poranek. Coś muszę ze zbiorami zrobić…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski