Michałowice. Rozwija się gminna komunikacja publiczna. Autobusy wożą mieszkańców do parkingu Park&Ride i stacji PKP

FLESZ - Policyjna grupa Speed namierzyła „piratów drogowych”

Gminna komunikacja publiczna w Michałowicach działa od połowy minionego roku. Wówczas uruchomiono pierwszy gminny autobus M1, teraz jego kursy są kontynuowane. Ważnym miejscem dla tych kursów jest powstały w 2021 roku parking Park&Ride w centrum gminy. Tam pasażerów dowozi autobus M1 z sześciu gminnych miejscowości. Kurs zaczyna się w Górnej Wsi i jedzie przez Michałowice, Masłomiącą, Więcławice Stare, Zdzięsłąwice, Sieborowice do stacji PKP w Łuczycach w gminie Kocmyrzów-Luborzyca. Dowozi również po drodze pasażerów z tej sąsiedniej gminy.

Kursy tej linii M1 uruchomiliśmy już w ubiegłym roku i były realizowane przy dofinansowaniu przyznanym z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych - informuje jeden z michałowickich urzędników.

Komunikacja sprawdza się i w tym roku linia kursuje na tych samych zasadach.

Ponadto w ramach takiego samego dofinansowania z rządowego funduszu chcemy uruchomić kolejny autobus M2, który ma kursować do Krakowa, do Mistrzejowic. Jednak na te kursy musimy jeszcze poczekać, bo trasę planujemy przez Batowice w gminie Zielonki, gdzie samorząd powiatu krakowskiego buduje nowy wiadukt nad torami kolejowymi. Dlatego kursy naszego nowego autobusu mogą ruszyć dopiero w czerwcu po wybudowaniu tego wiaduktu - mówi Jarosław Sadowski, wicewójt gminy Michałowice.

Ta nowa gminna linia M2 ma jechać od Woli Więcławskiej przez Zgórzyce, Sieborowice, Pielgrzymowice, Więcławice, Zdzięsławice, Raciborowice i dalej w gminie Zielonki przez Batowice do Krakowa do pętli w Mistrzejowicach.

To nie wszystko w sprawie komunikacji, bo kolejny autobus ma dojeżdżać do centrum Michałowic z gminy Iwanowice. Tamtejsi samorządowcy zaplanowali komunikację bezpłatną dla mieszkańców na trasie Władysław-Celiny-Sieciechowice-Iwanowice-Maszków-Wilczkowice-Michałowice. Są informacje, że jego kursy mogą rozpocząć się w kwietniu. Celem jest dowóz podróżnych do michałowickiego parkingu typu "parkuj i jedź", skąd wyjeżdża agloekspress do Krakowa, czyli linia autobusu aglomeracyjnego przyspieszonego, który kursuje z dużą częstotliwością (w godzinach szczytu co 15 minut), po Krakowie przyspiesza, bo zatrzymuje się na co drugim przystanku i dociera do centrum miasta do osiedla Podwawelskiego.

W organizacji komunikacji publicznej pomaga gminom dotacja z rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Założenia są takie, że z dotacji może pochodzić kwota do 3 zł za kilometr przejazdu autobusu, przy realizacji takiego przedsięwzięcia gmina musi mieć wkład własny 10 procent kosztów, a dodatkowym finansowaniem są wpłaty z biletów.

Jeśli autobusy z danej gminy wjeżdżają na teren innej, to samorządowcy rozliczają się na podstawie podpisanych porozumień.

Chodzi tutaj o miejsca docelowego dojazdu autobusów i korzystania z przystanków na terenie sąsiednich gmin. Dlatego zarówno z gminą Kocmyrzów-Luborzyca, jak i gminą Iwanowice mamy porozumienia, które pozwalają na bezpłatne korzystanie z przystanków i docelowych miejsc dojazdów. W zamian nasze autobusy wjeżdżające do gminy Kocmyrzów-Luborzyca w okolice stacji PKP Łuczyce wożą także mieszkańców tamtej gminy i podobne jest porozumie z gminą Iwanowice, której autobusy mają wozić na swojej trasie naszych mieszkańców na takich samych zasadach jak swoich - mówi wicewójt Sadowski.