MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na mistrzostwach Wiedeń stracił

Redakcja
Wiem, że decyzja UEFA może zmartwić mieszkańców Krakowa.

Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM

Ba! Nawet nie może, ale po prostu ich zmartwiła. Moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie. Kraków po prostu nie potrzebuje takiego turnieju, jakim jest finał mistrzostw Europy. Co takiego zyskują miasta, w których rozgrywane są mecze mistrzostw? Ano prestiż, promocję i turystów. A przecież i prestiż, i turystów Kraków już ma. Promocji nie potrzebuje, bo jest chyba najlepiej obok Warszawy rozpoznawalnym polskim miastem na całym świecie.
Co do turystów, to chciałbym zauważyć, że turyści jadący na mecze, czyli inaczej mówiąc: kibice, są gorszymi dla miasta gośćmi niż turyści normalnie przyjeżdżający do Krakowa. Mniej zostawiają pieniędzy, a jeżeli już, to nie w restauracjach i hotelach, ale w budach z parówkami i piwem. Skutki tego piwa też zresztą dają się dość szybko zaobserwować, co dla miasta i służb porządkowych stanowi często spory kłopot.
Nie piszę tego jako teoretyk. W czerwcu ubiegłego roku byłem na mistrzostwach w Austrii. Rozmawiałem z mieszkańcami Wiednia, miasta Krakowowi przecież bliskiego, i oni nie mieli najmniejszych wątpliwości, że Wiedeń na mistrzostwach stracił, bo w obawie przed hordami kibiców do miasta nie przyjechali zwykli turyści. Podobno jeszcze bardziej widoczne to było w Salzburgu, mieście Mozarta, z którym Kraków też może się doskonale porównywać. Co do innych zysków, czyli budowy nowych dróg albo stadionów, to z tego, co wiem, nic się nie zmienia.
PS. A całkiem na koniec dodam, że szkoda, iż Kraków skreślono. Ale miałem taki sen. Na Ukrainie w wyniku kryzysu nawet Kijów nie dał rady. Obronił się tylko Lwów. I grupa A gra w Krakowie oraz we Lwowie, dwóch kolebkach polskiej piłki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski