MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na saneczki

Redakcja
Słowacy chcą z nami organizować zimowe igrzyska, stawiając warunek, że po ich stronie Tatr odbędą się nie tylko konkurencje alpejskie, ale i hokej.

Krzysztof Kawa: KAWA NA ŁAWĘ

Artykuł 35.2 Karty Olimpijskiej nie ułatwia im zadania, bo określa, że MKOl może wydać zgodę na przeprowadzenie konkurencji w sąsiednim kraju tylko wtedy, gdy jest to niemożliwe w kraju miasta gospodarza z powodów "geograficznych lub topograficznych”. Rozpoczęły się więc zabiegi, by MKOl zrobił "hokejowy” wyjątek.

Nie dziwię się determinacji zakochanych w hokeju Słowaków, a nawet w pełni ich popieram. Ale pod jednym warunkiem – że po swojej stronie wybudują także tor bobslejowy. To najdziwaczniejsza, a zarazem najmniej potrzebna nam inwestycja, więc powinniśmy zrobić wszystko, by się jej pozbyć. Nie przekonują mnie tłumaczenia, że na torze będzie można nie tylko organizować treningi naszych zawodników, ale i zarabiać, ściągając boby i sanki z państw ościennych. O tym, że smykałki do takich interesów nie mamy, przekonaliśmy się po piłkarskim Euro, więc im mniej zbudujemy deficytowych obiektów, tym lepiej.

Dlatego należy wykorzystać zaistniałe okoliczności i negocjować z MKOl nie "wyjątkowe”, ale całkowite odejście od nieprzystającego do obecnych czasów artykułu Karty Olimpijskiej. Jeśli MKOl zniesie ograniczenia, sąsiadujące kraje będą mogły starać się o igrzyska nie tylko wspólnie, ale i na równych prawach. Co dla nas oznaczałoby przerzucenie znacznej części kosztów na Słowaków: w fazach aplikowania i kandydowania połowy ze stu milionów złotych koniecznych na przygotowanie akt; a w kolejnej fazie – już po zdobyciu prawa do igrzysk – kilkuset milionów niezbędnych nie tylko na budowę hal hokejowych, ale i toru bobslejowego. Dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć, że organizacja tej imprezy w Polsce ma sens. W przeciwnym wypadku zwycięzcami będą przede wszystkim Słowacy, którzy zyskają konkurencje olimpijskie budzące na świecie największe zainteresowanie, całe ryzyko związane z organizacją niedochodowych zawodów cedując na nas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski