Obcy przybysze panoszą się po naszych lasach i kto wie, mogą wyprzeć nasze borowiki czy kozaki.
Na czele przybyszów pozwolę sobie ulokować złotawka wyniosłego zwanego też borowikiem wrzosowym. Pierwszy raz został znaleziony kilkanaście lat temu obok portu w Rydze. Dzisiaj zasiedla wrzosowiska Pomorza i szybko wędruje na południe kraju. Jak wszyscy przybysze z Ameryki Północnej jest ekspansywny i nikt nie wie, czy nie zastąpi szlachetnych borowików.
Tuż za nim podążają maślaki daglezjowe i wejmutkowe. Obydwa gatunki szybko wchodzą w symbiozę z rodzimymi gatunkami sosen, które do tej pory współżyły z krajowymi grzybami. Powiedzmy, że były to niezamierzone skutki spowodowane sprowadzeniem zamorskich gatunków drzew.
Gorzej, gdy dla zysku szczepi się korzenie dębów azjatyckimi truflami. Kilogram europejskiej trufli białej kosztuje kilkaset euro. To wszystko tłumaczy. Niemniej nikt nie wie, jakie będą skutki eksperymentu dla przyrody za pół wieku.
Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?