Tekst przeszedł bez większego echa, czego nie można powiedzieć o słynnym raporcie pozarządowej organizacji ClientEarth. Ten ostatni podważył bowiem zasadność pobierania opłat klimatycznych i uzdrowiskowych od kuracjuszy.
Rzecz w tym, iż ClientEarth oparł się na ogólnie dostępnych od wielu lat wynikach monitoringu powietrza prowadzonych przez Inspektoraty Ochrony Środowiska. Metodyka badań jest akceptowana w UE, a urządzenia pomiarowe spełniają wszystkie wymagania.
Nawiasem mówiąc, na podstawie tych samych danych Komisja Europejska domaga się od naszego rządu podjęcia konkretnych działań prowadzących do obniżenia wysokiego poziomu zanieczyszczeń. Póki co uzdrowiska stoczą batalię sądową z ClientEarth.
Proces będzie długi, zaś honoraria biegłych sowite. Jedynym rozwiązaniem może być jak najszybsze przeprowadzenie badań zanieczyszczenia powietrza w uzdrowiskach. Żona Cezara musi być poza podejrzeniami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?