Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skawina. Wskutek interwencji wojewody małopolskiego i burmistrza Skawiny, z mieszkańcami skonsultowany zostanie przebieg gazociągu

Ewa Tyrpa
Ewa Tyrpa
fot. Ewa Tyrpa
Czy mieszkańcom ulicy Wyspiańskiego w Skawinie uda się w środę przekonać przedstawicieli spółki GAZ-SYSTEM oraz biura projektów do zmiany przebiegu gazociągu?

FLESZ - Polska nadal plastikowa?

od 16 lat

Przypomnijmy, mieszkańcy ulicy Wyspiańskiego na osiedlu Korabniki w Skawinie (na zdj.), protestują przeciwko wyznaczonej niedawno trasie gazociągu wysokiego ciśnienia DN 400 relacji Śledziejowice-Skawina.

Okazało się, że chociaż są niezabudowane miejsca, kolektor gazowy ma kluczyć przez posesje przy ulicy Wyspiańskiego.

Wcześniej projektanci z krakowskiej spółki OTS-IP, zaplanowali ten wariant inną drogą, niewchodzący na ich zabudowane nieruchomości, ale przez fragment niezabudowanej działki deweloperskiej.

Jednak niedawno wycofali ten przebieg. Tłumaczą, że opracowując propozycje tras nie wiedzieli, że deweloper uzyskał pozwolenie na budowę w Starostwie Powiatowym w Krakowie. A ten dokument nie pozwala na projektowanie nowej infrastruktury na jego terenie.

Gazociąg kluczy pomiędzy domami

- A dlaczego może przebiegać po innych działkach, na które też wydano pozwolenie? Dlaczego wyznaczono go po już zabudowanym terenie i może gęsto kluczyć między naszymi domami? –

pytają mieszkańcy.

Wsparł ich burmistrz Norbert Rzepisko i umówił przedstawicieli mieszkańców na spotkanie z wojewodą małopolskim Łukaszem Kmitą. Uczestniczyli w nim także reprezentanci inwestora i projektanta.
Wojewoda po zapoznaniu się z problemem przesunął termin wydania decyzji na tę inwestycję o dwa tygodnie i zaproponował robocze spotkanie u burmistrza ze wszystkim stronami, także deweloperem.

Umówiono się na środę 14 lipca 2021 roku.

Mieszkańcy się do niego przygotowują chociaż uważają, że wyznaczanie tras powinno leżeć w gestii projektantów, którzy mają dostęp do wszelkiej dokumentacji i na tym się znają.

- Kupiliśmy czas i razem mamy poszukać najlepszego wariantu. Liczymy, że w środę projektant zaproponuje trasę omijającą nasz teren –

taką nadzieję wyraził Paweł Hanek, reprezentujący mieszkańców w tej sprawie.

Wszystkie trasy zaproponowane wcześniej przez projektanta Norbert Rzepisko, burmistrz Skawiny zaopiniował negatywnie. Jednak nie były one brane pod uwagę przy projektowaniu przebiegu gazociągu. Uważa, że gazowy kolektor powinien przebiegać obrzeżami miasta, niekolidującym z terenami zurbanizowanymi.

- Warianty alternatywnych tras zaproponowane przez burmistrza Skawiny przebiegają przez tereny osuwiskowe oraz wymagają olbrzymiej wycinki drzew w związku z koniecznością zachowania strefy ochronnej przy słupach energetycznych, dlatego nie mogą być w pierwszej kolejności rozpatrywane jako alternatywne do realizacji –

takie wyjaśnienie otrzymaliśmy od Iwony Dominiak, rzeczniczki prasowej GAZ-SYSTEM-u.

Burmistrz odpowiada że trasa w jednym z wariantów projektanta przebiega też po osuwiskowych terenach. Jest przekonany, że projektanci mogą znaleźć przebieg, który nie wchodziłby na zabudowane miejsca.

Są zakładnikami decyzji środowiskowej

Norbert Rzepisko uważa, że błędem było wydanie decyzji środowiskowej na pas aż o szerokości 200 metrów.

- Należało w pierwszej kolejności opracować warianty i do nich dostosować decyzję środowiskową. A w tej sytuacji staliśmy się zakładnikami tej decyzji –

powiedział nam burmistrz, który, podobnie jak mieszkańcy, uważa że spotkanie u wojewody było bardzo potrzebne i zrodziło nadzieję na sensowny projekt.

Przekonuje, że podstawą wszelkich działań, a zwłaszcza w tak spornej sprawie, powinny być konsultacje społeczne, nawet gdy inwestycje są prowadzone w drodze specustawy. Gdyby zostały przeprowadzone, to zapewne nie byłoby konfliktu z właścicielami działek i nie trzeba byłoby zmieniać tras.

- Informujemy, że obecnie trwa proces konsultacji społecznej wniosku o wydanie decyzji lokalizacyjnej dla opisanej inwestycji –

napisała Iwona Dominiak w informacji do Dziennika Polskiego.
Mieszkańcy ulicy Wyspiańskiego twierdzą, że nikt ich nie powiadamiał o konsultacjach.

Włodarz gminy też o nich nie słyszał, chyba, że za nie uznaje się spotkanie w Urzędzie Miasta i Gminy.

Sprawa nie jest zamknięta, bo inwestor będzie ponownie rozmawiał w urzędach.

- Wszystkie zgłoszone wnioski zostaną rozpatrzone przez GAZ-SYSTEM pod względem warunków technicznych, terenowych, geologicznych, ekonomicznych oraz społecznych. Spółka przeprowadzi ponowne konsultacje z władzami gminy i starostwa, szczególnie w kontekście wcześniej udzielonych projektantowi przez urząd informacji o braku procedowania jakichkolwiek pozwoleń na budowę na jednej z alternatywnych tras projektowanego gazociągu. Po kilku miesiącach od tego faktu projektant otrzymał informację ze starostwa o wydanym jednak pozwoleniu na budowę na tej trasie, co spowodowało konieczność opracowania innego przebiegu gazociągu –

tłumaczy rzeczniczka GAZ-SYSTEM-u.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski