Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słowo o krokusach

Grzegorz Tabasz
W Szczecinie już przekwitłych, a u nas nawet nie wychyliły czubka liści z ziemi. Myślę o kieluchach, tulipankach i fijałkach. Czyli naszych krokusach, które na Podhalu tak pięknie nazywają.

WIDEO: Trzy Szybkie

Dla porządku wspomnę o tych najbardziej znanych krokusach czyli szafranach spiskich. Kwitną masowo na Podhalu czy w Tatrach. Zaś ten sam gatunek, lub jego odmiana jak twierdzi część przyrodników, widywana w Beskidach zwana jest krokusami wiosennymi.

Botanicy do dzisiaj nie są pewni czy to ten sam gatunek czy może tylko regionalne wersje. W każdym razie spiskie szafrany są znacznie bardziej okazałe i kwitną obficie na tatrzańskich halach. Beskidzkie krokusy wiosenne mają zdecydowanie mniejsze kwiaty. Być może to zasługa owiec. Zwierzaki nazywane celnie żywymi kosiarkami przycinają nisko trawy i znakomicie nawożą glebę odchodami. Kto wie, może sprzyja im też surowy klimat gór.

Za to krokusy wiosenne z Gorców czy Beskidu Sądeckiego ledwo widać między trawami i innym zielskiem. Tak to jest, kiedy łąk nikt nie kosi, a owce stały się rzadkością. To żle wróży dla gatunku. Pewien baca z Gorców mówi, iż za dziesięć lat znikną bez śladu. Szkoda. Są dziedzictwem kulturowym.

Ubocznym, choć trzeba przyznać, że wyjątkowo urodziwym efektem ludzkiej działalności. Spróbujcie sobie wyobrazić Dolinę Kościeliską czy Chochołowską bez krokusów. Zgroza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski