Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba się z tym pogodzić

PIM
Po czwartkowym meczu Hejnału Kęty i MOSiR-u-Unii Oświęcim nadzieje kęczan na utrzymanie w małopolskiej lidze juniorów znacznie spadły.

Po meczu Hejnał Kęty - MOSiR-Unia Oświęcim

   Hejnał i Unia to jedyne zespoły, które reprezentują Małopolskę zachodnią w wydzielonej lidze wojewódzkiej. Spotkanie pokazało, że oświęcimianie raczej nie powinni mieć problemów z utrzymaniem, natomiast Hejnał po 3 latach obecności w lidze prawdopodobnie będzie musiał ją opuścić. Szkoda, zwłaszcza, jeśli przypomni się pierwszy sezon rozegrany w lidze małopolskiej, kiedy to Kęty budziły respekt u wszystkich rywali bez wyjątku, kończąc rozgrywki na 3. miejscu, a niewiele wtedy brakowało, żeby Hejnał zajął 2. miejsce, tuż za Wisłą Kraków.
   - Chłopcy bardzo słabo zagrali, Unia była lepsza i odniosła zasłużone zwycięstwo - mówił zaraz po zakończeniu spotkania trener juniorów Hejnału Ryszard Matyjaszek. - Brakuje treningów i są tego skutki. Myślę, że już trzeba pogodzić się z tym, że opuścimy szeregi małopolskiej ligi juniorów. Drużynę trzeba budować od podstaw, zwłaszcza, że 6 zawodników kończy wiek juniora. Trzeba budować zespół, opierając się na młodszych.
   Kęczanie przez cały mecz ani razu nie zagrozili bramce rywali. Sami za to dali się całkowicie zepchnąć na własną połowę. Tylko rozluźnienie, które pojawiło się w szeregach oświęcimian po 5. bramce, uratowało Kęty przed stratą kolejnych goli. Z podstawowego składu gości na boisku w Kętach brakowało jedynie Kirejczyka, który ma skręconą kostkę.
   - Rywal nie był w stanie dzisiaj z nami wygrać - mówił z kolei po meczu trener MOSiR-u-Unii Oświęcim Henryk Snadny. - Nie będę nikogo wyróżniał. Chłopcy przepracowali solidnie okres przygotowawczy, chodzą na treningi, zawsze jest ich minimum 12-13 i to później widać na boisku. Muszę jednak przyznać, że obawialiśmy się tego meczu, ponieważ z Kętami zawsze się nam trudniej grało. Lecz tym razem mieliśmy ten komfort, że w tabeli nasza przewaga nad nimi wynosiła aż 12 punktów, teraz wynosi już 15.
(PIM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski