Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Szczebrzeszynie szop brzmi w trzcinie

Grzegorz Tabasz
Pozwoliłem sobie uaktualnić ulubione powiedzonko miłośników ortografii dla udokumentowania postępów inwazji szopa pracza w Polsce. Sympatyczne z wyglądu (to tylko pozory!) zwierzaki przekroczyły Wisłę i anektują wschodnią połowę kraju.

Co gorsza, ze Szczebrzeszyna szybko wkroczyły na teren Roztoczańskiego Parku Narodowego, co jest już fatalną wiadomością.

Szop pracz pochodzi z Ameryki Północnej. Do Europy trafił na dwa sposoby. Pierwszy, to hodowle zwierząt futerkowych, z których uciekał. Drugi, to miły zwierzak towarzyszący ludziom wypuszczany na wolność. Ot, duży kociak o sympatycznym pyszczku i zgrabnych łapkach.

Jak sama nazwa wskazuje, szop uwielbia myć jedzonko przed spożyciem. Co do menu, to jest wszystkożernym, uniwersalnym drapieżnikiem, który jada dosłownie wszystko cokolwiek znajdzie na ziemi, w wodzie, błocie czy na drzewach. Masakruje drobną zwierzynę, a że nie ma wrogów naturalnych czyni to całkowicie bezkarnie.

Jest inteligentny i potrafi współpracować z kolegami w realizacji niecnych celów. Zaś w parkach narodowych czy rezerwatach wyrządzi niepowetowane straty.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski