Zielonki, Bibice. Bezlitośni wandale zniszczyli kultowe figurki!

FLESZ - Masz połączenie z tego numeru? Obowiązkowo odbierz telefon

Zamontowano pięć pucheroków na okazałych głazach. W pełnej krasie utrzymały się zaledwie kilka dni, bo wandale zaczęli je z premedytacją niszczyć.

Pomysł z ustawieniem figurek był fantastyczny, nie mieliśmy w tym roku możliwości zobaczenia pucheroków, uczestniczenia w dorocznym przeglądzie w Bibicach. Te figurki dały trochę radości

- komentowali mieszkańcy gminy, jak tylko dowiedzieli się, że figurki powstały.

Ludzie gratulowali pomysłu organizatorom przedsięwzięcia - Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach. - Jak zawsze trafione w punkt - cieszyli się internauci.

W tym roku o pucherokach mówi się na okrągło, bo w lutym podczas gminnej imprezy "Śledzik u wójta" - sołtys Bibic, Tadeusz Łysek ogłosił, że władze gminy uchwaliły rok 2020 Rokiem Pucheroka. W Bibicach ta tradycja jest najsilniejsza, tu tzw. "chodzenie po pucherach" jest kultywowane nieustająco. W Niedzielę Palmową chłopcy wychodzą w szpiczastych, kolorowych czapkach z bibuły oraz kożuchach odwróconych na lewą stronę, przepasanych słomą. Stukają drewnianymi laskami, głoszą śmieszne, wierszowane oracje i proszą o datki oraz smakołyki.

Pięć niewielkich figurek pucheroków stanęło w Bibicach i Zielonkach. To projekt centrum kultury, którego celem jest popularyzowanie unikatowego zwyczaju. Wraz z ustawieniem figurek przygotowano zabawę - quest Wyprawa "na puchery" po gminie Zielonki

- mówi Małgorzata Kmita-Fugiel, kierownik ds. promocji, informacji i współpracy z Zielonek.

Jednak w trudnej sytuacji znaleźli się organizatorzy tego przedsięwzięcia, bo po kilku dniach o ustawienia figurek jedną z nich - w Parku Wiejskim w Zielonkach - wandale zniszczyli, połamali i kawałki porzucili. Niedługo później została zniszczona kolejna figurka znajdująca się przy centrum kultury. Obie zostały oddane do naprawy. Była nadzieja, że po tych incydentach wandale uspokoją się. Niestety, ostatnio w centrum Bibicach została zniszczona trzecia figurka, która stała niedaleko miejsca przeglądu pucheroków.

Marek Płachta, dyrektor CKPiR w Zielonkach zaznacza, że brak słów na opisanie głupoty osób, które dokonały tych zniszczeń. Ziszczenia były dokonywane nocą.

Podjęliśmy kroki prawne, zgłaszając zniszczenia na policję. Figurki są wykonane z żywicy epoksydowej i nie da się ich przerobić czy sprzedać, to nie metal, ani nie mosiądz. Każda figurka kosztowała 1300 zł i zniszczenie jej jest traktowane jak przestępstwo

- mówi dyrektor Marek Płachta.

Przedstawiciele centrum kultury proszą mieszkańców, żeby otoczyli figurki opieką i czujnym okiem. Proszą też o kontakt osoby, które mają jakiekolwiek informacje o sprawcach.

Figurki powstały dzięki dofinansowaniu 30 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Autorem tych uroczych postaci pucheroków jest Piotr Bubak.

Układ figurek miał tworzyć mini szlak pucherokowy. Pierwszą figurkę ustawiono w centrum Bibic - niedaleko Izby Regionalnej - jednego z pierwszych muzeów wiejskich w kraju, stworzonego przez Henryka Banasia, badacza i dokumentalisty dziejów Bibic. Drugi mały pucherok jest przy ulicy Spacerowej w Bibicach, w okolicy domu rodzinnego Henryka Banasia. Kolejną figurkę umieszczono przy bibickej szkole, której uczniowie i absolwenci byli pucherokami. Kolejne dwie są w Zielonkach. Jedna przy siedzibie centrum kultury promującego zwyczaj, druga w Parku Wiejskim.

Wraz z figurkami została stworzona terenowa, rowerowa gra rodzinna oparta na posadowionych figurach oraz miejscach związanych z tradycją - jest w formie questu wraz z aplikacją mobilną. Jednak obecnie nie działa, bo figurki zostały oddane do naprawy.