MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Orły

Grzegorz Tabasz
Wielkanoc za pasem, o jajach pisać więc wypada. Mieszkające w Karpatach orły przednie ukończyły ich składanie. Wcześnie, ale wychowywanie jedynego pisklaka trwa bardzo długo.

Jedynego, gdyż, jeśli nawet w gnieździe pojawi się drugie jajo, to większy z rodzeństwa najdalej w ciągu tygodnia rozszarpie wyklutego braciszka na sztuki. Rodzice palcem (czy raczej skrzydłem) nawet nie kiwną, zaś zjawisko traktowania części potomstwa jako swego rodzaju żywej spiżarni ornitolodzy nazwali kainizmem. Absolutnymi rekordzistami w znoszeniu jaj są puszczyki.

W tym roku, dzięki wyjątkowo łagodnej zimie, zniosły je już w końcu stycznia. O ile gniazda orłów to potężna konstrukcja z plątaniny gałęzi, to sowy są minimalistami. Puszczyki zadowolą się gołymi deskami na strychu podszytym wiatrem lub porzuconym gniazdem wrony. Już karmią młode, a swoje pisklaki traktują równo i sprawiedliwie.

O kanibalizmie nie ma mowy, zaś liczbę potomstwa potrafią przezornie dostosować do ilości dostępnego pokarmu. Im więcej gryzoni, tym więcej jaj. I to by było na tyle w jajecznym temacie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski