Nie powiem piękny, duży owad. Marzenie entomologów, leśników i ochroniarzy. Prawem chroniona rzadkość nad rzadkościami. Szkodnik żaden, gdyż larwy zjadają stare, martwe buki. Można by pokazać obrazek kołatka czy spuszczela domowego, które niejeden drewniany dom doprowadziły do ruiny, ale takie brzydkie są.
Co pocznie obywatel wyedukowany na opakowaniach środków owadobójczych, który nie daj Boże gdzieś w górach spotka żywą nadobnicę alpejską? Dalej środek na pająki. I obrazek pająka tygrzyka paskowanego. Jeden z najładniejszych pająków. Dopiero od niedawna częściej spotykany. Nigdy nie znajdziecie go w domu, jeno na wygrzanych słońcem ciepluteńkich miedzach. Na deser zostawiam preparat na szerszenie i osy.
Tylko i wyłącznie z braku alternatywy zilustrowano rzeczywiście jadowitymi błonkówkami, a nie ładniejszymi zamiennikami. I to było na tyle w temacie sklepowej edukacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?