MKTG SR - pasek na kartach artykułów

VI liga Nowy Sącz

DW
Piłkarze Korzennej (czerwone koszulki) wygrali swój mecz w tej kolejce Fot. DP
Piłkarze Korzennej (czerwone koszulki) wygrali swój mecz w tej kolejce Fot. DP
LKS Korzenna - Przełęcz Tylicz 3-1 (0-0)

Piłkarze Korzennej (czerwone koszulki) wygrali swój mecz w tej kolejce Fot. DP

Piłka nożna

1-0 Obrzut 55 karny, 2-0 Sadłoń 85, 3-0 Stawiarski 88, 3-1 Gałęziowski 90+2.

Sędziował Kazimierz Pietrucha (Limanowa). Żółte kartki: Szambelan - Baran, Podgórniak, Szajnicki dwie. Czerwona kartka: Szajnicki 76. Widzów 70.

Korzenna: Kosiba - J. Kantor, D. Bernasiewicz, P. Bernasiewicz, Nalepa - Radzik, Stawiarski, Obrzut (50 Z. Kantor), Sadłoń - Mokrzycki (88 Waligóra), Szambelan.

Przełęcz: Leśniak - D. Kantor, Migacz, Michał Wiater, Kosiński - Stojda (60 Szajnicki), Ziobrowski, Iźwicki, Baran - Podgórniak, A. Wiater (75 Gałęziowski).

Po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej do szturmu przystąpili gospodarze. Na efekty nie trzeba było długo czekać. 10 minut po wznowieniu Migacz sfaulował w "16" Obrzuta, a rzut karny na gola zamienił sam poszkodowany. Na kolejne trafienia kibice czekali do końcowych minut spotkania, a wcześniej dogodnych sytuacji na wyrównanie nie wykorzystali Baran i Podgórniak. Na 2-0 podwyższył Sadłoń, przymierzając z 20 m w "okienko". Równie efektowna była bramka w wykonaniu Stawiarskiego. Po jego uderzeniu piłka również wylądowała w górnym rogu. Goście na honorowe trafienie zdobyli się w przedłużonym czasie gry, gdy w zamieszaniu powstałym na przedpolu Kosiby najprzytomniej zachował się Gałęziowski. (jh)

Dobrzanka Dobra - Watra Białka Tatrzańska 4-0 (1-0)

1-0 Drożdż 38, 2-0 Gąsior 58, 3-0 W. Dziadoń 63, 4-0 W. Dziadoń 70 (karny).

Sędziował Jabłoński (Nowy Targ). Żółte kartki: Kuchta, Remiasz. Widzów 250.

Dobrzanka: Łazarczyk - Niedojad, A. Podgórni, Otwinowski, Smoleń - K. Dziadoń, Joniec(85 Pacura), D. Palkij (88 Baran), W. Dziadoń - Gąsior(80 G. Palkij), Drożdż(80 Kuchta).

Watra: Rabiasz - Janasik, Maciaś, Król (46 P. Rabiański), Remiasz - Kuchta, Sz. Garcarz, Zubek, Strama - Bochnak, Handzel.

Goście przyjechali do Dobrej już pewni awansu do V ligi. Dobrzanka za wszelką cenę chciała wygrać z faworytem. Niespodziewanie osiągnęła to z zaskakującą łatwością. Tylko w pierwszej połowie Watra stawiała opór gospodarzom. Jednak w 38 min Dobrzanka przeprowadziła składną akcję, którą celnym uderzeniem wykończył Drożdż. Po zmianie stron przewaga miejscowych była już wyraźna. W 58 min drugiego gola zdobył Gąsior uderzeniem z 23 metrów. Na 3-0 podwyższył W. Dziadoń, trafiając do siatki w zamieszaniu podbramkowym. Ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania po strzale z rzutu karnego, podyktowanym po faulu Stramy. Również Watra miała swoje szansę na gola. Dwukrotnie po uderzeniach Remiasza piłka odbijała sie od poprzeczki, a po strzale Króla - od słupka. (JABU)

Poroniec Poronin - Jordan Jordanów 0-5 (0-2)

0-1 Motor 3, 0-2 Gromczak 45, 0-3 Karkula 59, 0-4 Hodana 74, 0-5 Romaniak 75.

Sędziował Bogusław Górnik z Bukowiny Tatrzańskiej. Żółte kartki: Cetera, Cudzich, Matkowski - Kołodziejczyk, Gromczak.

Poroniec: Łukaszczyk - Cetera, Zarycki, Cudzich, Wysocki, Galica, Matkowski, D. Grela, M. Grela, Gutt (6 Skóbel), Ustupski.
Jordan: Sum - Jeziorski, Jędrocha, Kołodziejczyk (81 Matejko), Romaniak (86 Luberda), K. Pietrzak, M. Ferek (35 Tyrpa), Karkula, Hodana, Motor (77 Wójtowicz), Gromczak.

Jordan, aby przedłużyć swoje nadzieje na utrzymanie się w lidze, musiał ten mecz wygrać. Jordanowianie swoje zrobili, wygrali z podhalańskim rywalem na jego boisku wysoko 5-0. N ostateczne rozstrzygnięcia trzeba poczekać do środy, kiedy sezon zakończy V liga Tarnów - Nowy Sącz. Ewentualnie zdegradowane z niej drużyny mogą zepchnąć Jordana do A klasy.

Prowadzenie goście zdobyli już w 3 min, gdy wypuszczony "w uliczkę" Motor ograł w polu karnym dwóch rywali i pewnym strzałem umieścił piłę w bramce. Goście podwyższyli na zakończenie pierwszej połowy. Akcję lewą stroną przeprowadził Pietrzak, zagrał piłkę na dalszy słupek, a zamykający Gromczak głową wpakował futbolówkę do siatki. Trzecia bramka to klasyczna kontra, którą przeprowadził i sfinalizował Karkula. W 74 min Hodana otrzymał prostopadłe podanie od Karkuli, strzelił z bliska w bliższy róg i goście prowadzili 4-0. Tuż po wznowieniu gry od środka piłkę przechwycił Romaniak, minął kilku graczy Porońca i pewnym strzałem ustalił wynik spotkania. (ZK)

KS Zakopane - Uście Gorlickie 4-3 (0-2)

0-1 A. Dudka 5, 0-2 K. Dudka 35, 0-3 Turek 53, 1-3 Piguła 55, 2-3 Król 60, 3-3 Wszołek 88, 4-3 Leniewicz 90.

Sędziował Marek Ciężobka z Nowego Targu. Żółta kartka: T. Matuszyk. Widzów 70.

Zakopane: Kożuch - Krzystyniak, Piguła, Piekarczyk, Gąsienica Walczak, Pękala, Leniewicz, Bochniarz, Murzyn, Król, Wszołek.

Uście Gorlickie: Zabawski - K. Duda, W. Matuszyk, T. Matuszyk, G. Matuszyk, Jamro, Turek (59 R. Matuszyk), S. Gruszczyński, G. Gruszczyński, Sławniak, Krok.

Mecz bez stawki rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem, bo gospodarze nie mogli zebrać składu. Gdy w końcu drużyny wyszły na boisko, to goście już w pierwszej akcji zdobyli prowadzenie. A. Dudka z bliska wepchnął piłkę do siatki w zamieszaniu podbramkowym. Na 2-0 przyjezdni podwyższyli w 35 min. Próbujący dograć piłkę do partnerów w pole karne Kamil Dudka wrzucił futbolówkę tak, że wpadła Kożuchowi "za kołnierz" do siatki.

Po zmianie stron gospodarze rozpoczęli z większym animuszem, ale bez efektu golowego. Za to kolejny błąd popełnił ich bramkarz i goście objęli trzybramkowe prowadzenie. Po chwili nie popisał się też bramkarz Uścia Gorlickiego i gospodarze zdobyli pierwszego gola. Kontakt bramkowy zakopiańczycy uzyskali po rajdzie i strzale Króla. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania Murzyn wyłuskał piłkę obrońcy przy bocznej linii, dograł do nieobstawionego Wszołka, a ten w sytuacji sam na sam pokonał Zabawskiego. Chwilę później zakopiańczycy wykonywali rzut wolny z 18 metrów. Uderzona przez Leniewicza piłka nad murem wpadła do siatki. Z 0-3 miejscowi doprowadzili do 4-3!

(ZK)

KS Tymbark - Orzeł Wojnarowa 0-3 (0-0)

0-1 Koralik 65, 0-2 Koralik 71, 0-3 Kmak 85.

Sędziował Waldemar Pyznar (Gorlice). Żółte kartki: Kęska, Kurczab - S. Szczepanik, Medoń dwie. Czerwona kartka: Medoń 63. Widzów 200.

Tymbark: P. Zawada - Olejarz, Ligas, A. Sułkowski (55 Kurczab), W. Dziadoń - Majeran, Twaróg (60 Limanówka), Jenczyk, T. Sułkowski - Kęska (72 Chochoł), Urbański (80 Bukowiec).

Orzeł: Krok - Szczerba, Żmigrodzki, Szczepanik, Medoń - T. Medoń (80 Szambelan), Kogut, Klug, Koralik - Nowak, Kmak.

Pewny awansu Tymbark doznał zaskakującej porażki w bardzo dziwnych okolicznościach. W pierwszej połowie gospodarze posiadali bowiem wyraźną przewagę. Zawodziła jednak skuteczność. Również druga połowa zapowiadała się obiecująco dla podopiecznych Szymona Burligi. Zwłaszcza że od 63 min po czerwonej kartce dla Medonia miejscowi grali w liczebnej przewadze. Wydawało się, że Tymbark z łatwością zdobędzie kolejne trzy punkty. Tymczasem gospodarze zlekceważyli przeciwnika i po szybkich kontrach stracili trzy gole. Tym samym skończyła się imponująca seria Tymbarku 12 spotkań bez porażki.

(JABU)

Sokół Słopnice - Ogniwo Piwniczna 7-1 (2-0)

1-0 Wójcik 25, 2-0 Wójcik 30, 3-0 Wójcik 60, 4-0 Wójcik 65, 5-0 Grucel 72, 6-0 Grucel 78, 7-0 Wójcik 80, 7-1 Kubiela 82.

Sędziował Bogusław Moroń (Gorlice). Czerwone kartki: Postrożny - S. Dropek - obaj w 60 min za niesportowe zachowanie. Widzów 100.

Sokół: Trzópek - Michałka, Twaróg, Sejmej, Zawada - K. Marcisz (46 Szewczyk), Grucel, Poręba, Wójcik - A. Marcisz (86 Kaim), Postrożny.

Ogniwo: Buczek - Smyda (46 Rec), Kubiela, Malik (46 M. Dropek), Jarzębak - Mucha, Sztuczka, Weber (70 Dziedzina), Oleksy - S. Dropek, Rusiniak (46 Mikrut).

Bohaterem tego jednostronnego pojedynku okazał się piłkarz gospodarzy Wójcik. Zdobył aż 5 goli, a jak byłby skuteczniejszy, mógłby strzelić znaczniej więcej bramek. Najładniejsze trafienie zaliczył w 30 min. Wywalczył piłkę na 30 metrze, minął obrońców rywali i z linii pola karnego huknął w "okienko" bramki przyjezdnych. Piękny był też gol Grucela w 78 min. Podciął piłkę przed polem karnym, wyszedł następnie sam na sam z golkiperem gości i precyzyjnym strzałem go pokonał. Widowisko zepsuła sytuacja z 60 min. Wtedy to Postrożny i S. Dropek nie zapanowali nad nerwami i po ujrzeniu czerwonych kartek musieli opuścić plac gry.

(MW)

Mecz Orawa Jabłonka - Wierchy Rabka (1-5) odbył się wcześniej

Tabela

1. Tymbark 30 61 69-41

2. Watra 30 60 85-41

3. Ogniwo 30 57 79-61

4. Zakopane 30 56 69-38

5. Poprad 30 53 65-54

6. Orzeł 30 50 57-55

7. Dobrzanka 30 50 72-49

8. Gród 30 42 40-43

9. Przełęcz 30 41 55-68

10. Korzenna 30 37 47-66

11. Jordan 30 36 63-64

12. Wierchy 30 31 62-82

13. Sokół 30 31 59-75

14. Uście G. 30 29 47-64

15. Orawa 30 28 61-81

16. Poroniec 30 18 46-94

O kolejności decyduje bilans bezpośrednich spotkań.

Awans: Tymbark i Watra. Spadek: Poroniec, Orawa, Uście Gorlickie i Sokół.

(DW)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski