Skutkuje to brakiem ulgi górskiej w dużym stopniu niwelującej podatek rolny. Miejscowi rolnicy mają żal o wysokie obciążenia. Apelują do gimny o obniżkę podatku, który w stosunku do ubiegłego roku został podniesiony średnio o około 90 procent.
- W sprawie Wojnarowej występowałem dwukrotnie do ministerstwa, ale za każdym razem otrzymywałem odpowiedź odmowną, że miejscowość nie spełnia wymogów aby uznać ją za teren górski. Zbyt mało terenów leży powyżej określonej przez urzędników wysokości - mówi wójt Korzennej Leszek Skowron. - Rozumiem rolników, bo sam mam gospodarstwo nieopodal w Korzennej i korzystam z ulgi górskiej. Rekompensuje mi ona podatek rolny, który w tym roku rzeczywiście bardzo wzrósł.
Podatek rolny ustalany jest corocznie przez resort rolnictwa na podstawie aktualnej ceny kwintala żyta.
- Mamy akurat taki rok, że podatek jest wysoki - wyjaśnia wójt Skowron. - Otrzymałem pismo podpisane przez kilkudziesięciu rolników domagających się obniżenia podatku rolnego. Przedstawiłem sprawę radnym. Mają możliwość obniżenia podatku, jednak uznali, że jego stawki trzeba zachować na poziomie wskazanym odgórnie przez resort.
Niezależnie od tego pisma, niezależny portal internetowy "Moja gmina Korzenna" cytuje list podpisany przez około dwustu rolników w tej samej sprawie.
"Tak drastyczny wzrost podatków rolnych, to cios w nasze rodziny - piszą rolnicy. - Gospodarstwa rolne o małym areale, często rozdrobnione nie przynoszące dużych zysków. Z tych gospodarstw Tak utrzymujemy swoje rodziny, inwentarz i często wystarcza nam tylko na podstawowe potrzeby".
- Sprawa podatków jest złożona i między innymi od klasy ziemi - komentuje wystąpienie rolników wójt Skowron. - W naszej gminie rolnicy nie płacą podatku od powierzchni mieszkaniowej, który obowiązuje w innych gminach. Moim zdaniem to znacząca ulga i łagodzi brak tej górskiej.
W sąsiedniej gminie Gródek nad Dunajcem podatek rolny decyzją radnych został obniżony, jednak nie został tutaj zniesiony podatek za powierzchnię mieszkalną. - Przymierzamy się do ustalenia wysokości podatków na rok przyszły - mówi wójt Józef Tobiasz. - Nie wiem, co postanowią radni, bo ceny żyta trzymają się w górze.
W tej gminie problem ze statusem miejscowości górskich jest identyczny - nie ma go kilka wiosek, na przykład sam Gródek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
