W sobotni wieczór przecierałem oczy ze zdumienia na widok latających nietoperzy. Jeden ssak mógłby być pomyłką, ale trzy obserwacje to już pewnik. Przerwały hibernację i ruszyły na łowy. Trzynaście stopni wyżej zera po zachodzie słońca w połowie lutego każdemu zawróciłoby w głowie. Tym bardziej że nietoperze miały na co polować. W światło latarki co rusz wpadały drobne błonkówki. W sam raz na ząb dla nietoperzy drobnej postury jakie obserwowałem w locie.
Z kronikarskiego obowiązku wspomnę tylko na prognozy pogody z przełomu stycznia i lutego. W połowie miesiąca przewidywano kilkunastostopniowe mrozy przez całą dobę i półmetrowe zaspy śniegu. Wydarzenie skądinąd bardzo potrzebne na ostatnią turę ferii zimowych, ale cóż, młodzież i narciarze będą się musieli obejść smakiem. Pani Zima przebywa w okolicach koła podbiegunowego i na południe ani spojrzy.
Kiedy patrzę na symptomy wiosny, to na myśl przychodzi mi powiedzenie znanego męża stanu, które pozwolę sobie sparafrazować: to jeszcze nie jest koniec zimy. To nawet nie jest początek końca, ale na pewno koniec początku.
- Gdzie są najdroższe, a gdzie najtańsze mieszkania w Krakowie? Ranking dzielnic 2024
- Najpiękniejsze pary z krakowskich studniówek! To one przyciągały wzrok
- Pistacjowe croissanty robią furorę w internecie! Gdzie można je zjeść w Krakowie?
- Zimowe wycieczki w Tatry z dziećmi. Zobaczcie łatwe i przyjemne szlaki w górach
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?