Proszę zapamiętać to, co powiem: nie ma, nie było i nie będzie ptaków śpiewających równie głośno, długo i z wysokiego nieba. Najdłuższe trele trwały ponad siedem minut! Wydzierają się na pułapie kilkudziesięciu metrów bez przerwy wymachując skrzydełkami. Na wdechu i wydechu. Żaden inny ptak nie obwieszcza swojego powrotu w tak spektakularny sposób.
O pomyłce nie ma mowy. Teraz najważniejsze: śpiewacze popisy nie są dla nas. Koncertują tyko samce, a pieśni służą wyznaczeniu rewiru i zwabieniu samicy. Jeśli trafić w dobre miejsce, to można być świadkiem pojedynków toczonych przez kilka ptaków. Przepis na skowronka jest bardzo prosty: słoneczny dzień, spacer za miasto, głowa zadarta ku górze. Uszy szeroko otwarte. Oczy zamknięte.
I tak nie zniosą słonecznego blasku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?