Pomnik chwały sącz

Nowy Sącz. Fotograf Sylwester Adamczyk jest winien zakłócania porządku publicznego. Musi zapłacić 100 zł za to, że „stwarzał swoim zachowaniem zagrożenie dla siebie i otoczenia”.

Nowy Sącz. Marszałek Piłsudski z obciętymi nogami to nie najlepszy wizerunek twórcy niepodległości Polski. Tak prof. Czesław Dźwigaj, rzeźbiarz, ocenia posąg, który może stanąć w miejscu pomnika Armii Czerwonej.

Nowy Sącz. Sąd Rejonowy ma ponownie zbadać sprawę tylko jednego z oskarżonych, którzy manifestowali pod pomnikiem Armii Czerwonej.

Prokuratura bada, czy legalnie usunięto sowieckie mauzoleum. Mirosław Trzupek z Urzędu Miasta: - Prace na cmentarzu nie wymagają zezwoleń.

Nowy Sącz. Po mauzoleum sowieckich żołnierzy przy Alejach Wolności nie ma już żadnego śladu. Sądeccy historycy z PTH chcą ten skwer zamienić w miejsce upamiętniające wielu polskich bohaterów.

Nowy Sącz. Walka o usunięcie z miasta pomnika czerwonoarmistów trwa od 23 lat. Demonstranci trafiają przed sąd. Chłopak, który oblał monument farbą, został oczyszczony z zarzutów. Na proces czekają jednak inni, w tym kandydat na urząd prezydenta RP.

Pamięć. Po usunięciu sowieckich symboli z kontrowersyjnego monumentu przy al. Wolności rozgorzała dyskusja, jak na nowo zagospodarować to miejsce w centrum Nowego Sącza. Wśród propozycji pojawia się m.in. pomnik Józefa Piłsudskiego.

Kontrowersje. „Rossijskaja Gazieta” donosi, że Moskwa zażąda przywrócenia sowieckich symboli na pomniku przy al. Wolności w Nowym Sączu. A z niedzielnej manifestacji pod nim nie rezygnują byli opozycjoniści m.in. z Krakowa i Śląska.

Nowy Sącz. W obawie przed zamieszkami prezydent kazał zdjąć tablice z pomnika Armii Czerwonej. Obrońcy grobów sowieckich wybierają się do ambasady rosyjskiej.

Kontrowersje. Oblaniem farbą sowieckiego pomnika zakończyła się manifestacja w Nowym Sączu. Demonstranci zapowiedzieli, że jeśli w ciągu miesiąca prezydent Ryszard Nowak nie rozbierze monumentu, zniszczą go sami.

Przed Sądem Rejonowym w Nowym Sączu zakończył się proces Zygmunta Miernika, demonstranta spod pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej. Miernik skazany został za znieważenie policjanta i naruszenie jego nietykalności cielesnej. Na wniosek prokuratury zasądzono mu symboliczną karę w wysokości 500 zł.

Dziś (5 października) przed Sądem Rejonowym w Nowym Sączu zakończył się proces Zygmunta Miernika, demonstranta spod Pomnika wdzięczności Armii Czerwonej. Miernik oskarżony został o znieważenie policjanta i naruszenie jego nietykalności cielesnej. We wrześniu 2014 środowiska kombatanckie i patriotyczne z Krakowa, Śląska i Nowego Sącza manifestowały swoje niezadowolenie z powodu opieszałości władz miasta, które wcześniej zobowiązały się do usunięcia sowieckiego postumentu z krajobrazu miasta przy al. Wolności.

Z działki obok Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Sączu zniknęło 18 żywotników zachodnich. Drzewa zostały wycięte na wniosek Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Sąd odroczył rozprawę Zygmunta Miernika. Oskarżony o naruszenie nietykalności i znieważenie policjanta zgodził się na mediacje.

Nowy Sącz. Mariusz Szewczyk wywalczył 600 zł. Pieniądze kazał przelać na konto Fundacji „Osądź mnie Boże” im. ks. W. Gurgacza.

Nowy Sącz. Ponowny pochówek ekshumowanych czerwonoarmistów był skromny, ale z wojskowymi honorami.

Przestał istnieć pomnik "wdzięczności" Armii Czerwonej przy al. Wolności w Nowym Sączu. Wczoraj zburzono go z polecenia władz miasta. - Skończyła się właśnie sowiecka okupacja Nowego Sącza - nie ukrywał Leszek Zakrzewski, prezes lokalnego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego. Walka o demontaż sowieckiego monumentu trwała od 1992 r.

Wydarzenie. Płaskorzeźby żołnierzy i napisy głoszące chwałę oręża Armii Czerwonej odkuto wczoraj z pomnika w Nowym Sączu.