Spokojnie. Bez obaw. To tylko syndrom Czerwonego Kapturka. Proszę odgadnąć, jakie zwierzęta mają na sumieniu najwięcej ofiar w Wielkiej Brytanii? Nie uwierzycie: zwyczajne bydło. Krowy i byki w minionych dwóch dekadach pozbawiły życia trzynaście osób. Kilkudziesięciu Brytyjczyków zapłaciło za wiejskie spacery ciężkimi ranami.
Wiem, co myślicie. Gdyby tam były wilki, to… Proszę bardzo. W Stanach Zjednoczonych wilków mają dostatek. Przez trzy dziesięciolecia byki zabiły blisko półtorej setki osób. Statystyki milczą na temat ofiar drapieżników. Przez pół wieku w Polsce nie odnotowano ani jednego przypadku ataku wilka.
W lesie to one nas zobaczą i usłyszą nim zdołamy je dostrzec. I znikną. Zaatakują tylko w obronie młodych. Jeśli ktoś pakuje łapy do wilczej nory, to sam sobie jest winien.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?