Złote rączki
Od czasu do czasu. Jeśli komuś na wsi zepsuje się traktor, nie alarmuje zakładu mechaniki pojazdowej, tylko próbuje sam poradzić sobie z problemem. Bo trzeba by...
Bo ja zawsze tak chodzę...
Od czasu do czasu. Kilkadziesiąt lat temu przekleństwem kierowców były nieoświetlone furmanki na drogach. Wypadki bywały straszne - samochody nadziewały się na...
Co słychać pod strzechą?
Jedna z pań, takich, co to mimo zaawansowanego wieku, chorób, wnuków i innych "kataklizmów" potrafi też znaleźć czas dla siebie, opowiadała mi, że jej znajomi z...
Co słychać pod strzechą?
Jedna z pań, takich, co to mimo zaawansowanego wieku, chorób, wnuków i innych "kataklizmów" potrafi też znaleźć czas dla siebie, opowiadała mi, że jej znajomi z...
Od pioruna
Każdy z nas uczył się w szkole, że "metal przyciąga pioruny". Mamy to zakodowane od dziecka, podobnie jak wskazówki, że w czasie burzy nie należy chronić się...
Prawdziwi piraci i tak jeżdżą bez prawka
Edytorial. Walka z piratami drogowymi warta jest pochwały i poparcia. Chyba nawet bezwarunkowego. Każdy sposób jest dobry, byle prowadził do celu. Dlatego...
Szkolna statystyka
Rok szkolny skończył się tym razem wyjątkowo późno. Zwykle wakacje zaczynały się przecież w ostatnim tygodniu czerwca, więc wydawać by się mogło, że uczniowie...
Komary, pchły i spółka
Była "Frania” – niby jeszcze przetrwała, ale na pierwszym planie jest niewątpliwie pralka automatyczna. Był telefon z tarczą i przyciskami – też został pokonany...
Grajkowie
Może to paskudne, ale z zasady nie daję pieniędzy ulicznym żebrakom, bez względu na to, czy usiłują przechodniów przekonać o konieczności udzielenia im...
Zbędna książka
Zaoferowano mi niedawno – oczywiście telefonicznie – kupno książki telefonicznej. Miały być w niej tylko numery instytucji i przedsiębiorstw.
Oczy za szkłem
Znalazłam niedawno w jakiejś zapomnianej szufladzie okulary przeciwsłoneczne mojej mamy. Wnuczka – wczesna nastolatka, była pełna zachwytu: jakie superowe! Mogę...
Dorzuć trawy do ogniska...
Chociaż majowa pogoda nas nie rozpieszczała, to i tak nastał najładniejszy czas w przyrodzie. Zrobiło się zielono w różnych odcieniach. Krakowianie, na przekór...
Moda na maj
Jeśli padało dawniej słowo „wakacje”, wszyscy mieli proste skojarzenia: lipiec, sierpień, dla studentów jeszcze wrzesień.
Nie pozwalają mi grać!
Ostatnio byłam na rodzinnym spotkaniu. Nazbierało się sporo dzieciarni w tzw. wieku wczesnoszkolnym i przedszkolnym.
Do czego służyć może gazeta?
Mój syn, którego udało mi się ostatnio "zachęcić” do mycia okien, wpadł w panikę: skończył się papierowy ręcznik, którym czyścił szyby. I co teraz? Jak to co? –...
Datowanie
Określenie wzięło się z "Przekroju”, nie powiem sprzed ilu lat, bo to zabrzmiałoby przerażająco. Chodziło o to, że panie po czterdziestce, które wtedy uważałam...
Majowe święta
Z czym kojarzył się starszemu pokoleniu maj? Przede wszystkim z obchodami Święta Pracy.
Handlowe czary
Niedawno, wychodząc z jednego z wiejskich sklepów, zaczęłam się śmiać jak głupi do sera.
Inwazja "szkieletorów”
Przyznam się, że przestałam już śledzić losy „szklieletora” z ronda Mogilskiego.
Trzykrotka czy storczyk?
Taką operację przeprowadzało się tylko raz w roku, wczesną wiosną. Zgodnie z zaleceniami wydanej na początku ubiegłego stulecia książki Marii Monatowej "Kobiece...
Zapachy świąt
Najpierw dominował zapach pasty do podłóg. Miś albo Boy. Rozchodził się po całym mieszkaniu, nawet kuchni i łazience, gdzie przecież podłóg z terakoty i...
Palmy pod strzechą
Niedziela Palmowa... Natychmiast przed oczyma zjawiają się kolorowe, smukłe "palmy”, z bibułkowymi kwiatami, bukszpanem, pióropuszem traw.
Najpopularniejsze
CENEO.PL Lumarko Stół Piknikowy Z Ławkami 90X90X58 Cm Impregnowana Sosna