Wielka mądrość Gustawa Flauberta
Dostawka. Co o Egipcie rzec? Coś dla mas, kojąco banalnego coś, obiegowego, jakąś starą, odpustowo chwytliwą bzdurę. Na przykład: "Kobiety w Egipcie prostytuują...
Portret braku litości
Dostawka. Tak więc żadnego z nas dwojga już nie ma wśród żywych, gdy czytelnik otwiera tę książkę”, mówi Humbert Humbert w epilogu „Lolity” Vladimira Nabokova....
Wiolonczela stara jak świat
Salony. Na niedzielnym Salonie Poezji, kiedy Jarosław Gajewski i Maksymilian Rogacki czytali wiersze Mirona Białoszewskiego, wiolonczela Jacka Kociubana była ta...
Spokojny koniec, migotliwy początek
Salony. Pierwszy pan jest panem właśnie, panem bez mała dostojnym (Tadeusz Zięba). Bardzo wysoki, arystokratycznie szczupły, o głosie mocnym, niskim i czystym,...
Czekając na miłość życia
Dostawka. Gdyby nie ciało apollińskie oraz anielska dusza Władimira Władimirowicza Putina – prof. Anna Raźny byłaby dziś jak miedź brzęcząca lub cymbał...
Giganci siania maku
Dostawka. Wy, którzy się przejmujecie, trapicie, bledniecie, wy, którym na dygoczącym z rozpaczy sercu kolebie się los nadwiślańskiego teatru w ogóle, a...
Portret jego twarzy
Salony. Sprawić przyjemność cieniowi. Tak Josif Brodski zatytułował esej o Wystanie Hugh Audenie. W epilogu wspomina ostatnie spotkanie. Rok 1973, Londyn,...
Zapomniana sztuka głodu
Dostawka. Prologiem tej wierności uporczywej była czerwona kreska pod trzema słowami w połowie pierwszego akapitu. Narysowana, żeby ich nie zapomnieć, żeby po...
Dobra rada dla chłopczyka
Dostawka. Między ukończonym pisaniem o śmierci Gabriela Garcii Marqueza a nieodległym pisaniem o śmierci Tadeusza Różewicza, o „śmierci” innego artyzmu dziś...
Nie mogło być inaczej
Salony. Kłopotliwe istnienie okolicznościowych utworów poetyckich, ułożonych ku chwale wyboru Karola Wojtyły na papieża, to oczywiście żaden powód, by żałować...
Powrót na pogrzeb króla
Dostawka. Urodził się? Owszem. Ważka to refleksja, odkrywcza. Powiem więcej. Jako że zmarł (17 kwietnia 2014 roku) – jego przyjście na świat było konieczne.
Gdyby nie głodne gołębie
Dostawka. Pan doktor praw Bohumil Hrabal, gdyby żył, 28 marca tego roku skończyłby sto lat.
Wzdłuż Jego biednego ramienia
Salony. Jego na ośle wjazd do Jerozolimy, liście palm pod kopytami, a dalej reszta koniecznych zdarzeń tygodnia nieuchronnego.
Linijka do mierzenia cudów
Dostawka. Dlaczego ci, którzy święcie wierzą w człowieka chodzącego po wodzie, protekcjonalnie się uśmiechają na wieść o ludziach święcie wierzących w latający...
Powolne unoszenie głowy
Dostawka. Początek lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Jest źle. Ciężko, ponuro. Podobnie jak dziś, choć dziś jest, rzecz oczywista, o niebo lżej, o wiele...
Spacerując ścieżkami Heleny
Dostawka. Lucusia spowijała mgła tajemnicy i ważności”, rzekł Sławomir Mrożek w „Ostatnim husarzu”. Dawno temu to było, lecz w istocie nie zmieniło się nic.
By spłacić światło
Salony. Poślij mi drzazgę/ twego żaru – rzekła Dominika Bednarczyk – i chciałoby się trochę ciszy po tej frazie. Chciałoby się mieć odrobinę pustego czasu, aby...
Dobrze zrozumiany list
Salony. Już nie miał sił wstać z łóżka, przejść kilka metrów, usiąść za biurkiem. Zapalić lampkę? Przesunąć kartkę na środek blatu? Na długopisie, piórze,...
Nieziemska Dolores nie przyjdzie
Dostawka. Kiedy dumam dziś nad wielkością „Towiańczyków, królów chmur” – dzięki recenzentce Joannie Targoń myśl moja żegluje ku otwartemu przy Grodzkiej...
Krajobraz damskiego obuwia
Dostawka. Wiele lat temu, w liście do redakcji surowo skarcony przez naszą drogą czytelniczkę za używanie w utworach swoich słów powszechnie uważanych za...
Przejście rozległą równiną
Salony. Fotograf, który robił to zdjęcie Robertowi Gravesowi, zapewne nie musiał go prosić o chwilę bezruchu. Nie uczulał, by nie mrugać, nie ruszać wargami,...
Pierwsza litera alfabetu
Dostawka. Strzęp, prawie nic, ot, brązowy tobołek, zmierzch w zmierzch leżący na zawsze ciepłej ziemi w rogu buczącego placu handlowego Dżemaa el-Fna w...
Najpopularniejsze
CENEO.PL Vidaxl Leżak Z Poduszką Regulowany Z Polirattanu Brązowy